Grasshopper Club Zürich za sprawą ostatnich transferów stał się jedynym klubem w Europie, który ma w swoim składzie reprezentantów trzech najlepszych drużyn Azji Wschodniej – Japonii, Korei Południowej oraz Chin.

  1. Koreański Mbappe

Angielska drużyna Wolverhampton Wanderers oficjalnie ogłosiła podpisanie kontraktu z Jeong Sang-Bin, napastnikiem zwanym koreańskim Mbappe , który grał dla Suwon Samsung w K League.

Jak ekscytujący młody napastnik Jeong Sang-bin przyciągnął uwagę Wilków?
Profesjonalna kariera piłkarska Junga, która rozpoczęła się ledwie rok temu, zaczęła się świetnie.
W zeszłym sezonie zadebiutował w drużynie Suwon Samsung Bluewings, strzelając sześć bramek i zdobywając dwie asysty w 28 meczach. Z powodu doskonałej formy został powołany do reprezentacji U-23 i seniorów. W swoim debiucie w dorosłej reprezentacji Taegeuk Warriors potrzebował ledwie 5 minut, by strzelić bramkę Sri Lance w eliminacjach do Mistrzostw Świata.

Może dziwić skromny dorobek bramkowy Sang-Bina w roli napastnika, jednakże jest to napastnik bardziej rozrywający defensywę rywali swoimi dryblingami oraz tworzący przewagę na skrzydłach niżeli rasowy lis pola karnego.

Zresztą sprawdźcie sami jak wyglądał jego debiut w lidze. Bramka z siatką obrońcy – cudo!

Jung trenował z Koreańską reprezentacją U-23, ale Koreański Związek Piłki Nożnej ogłosił w poniedziałek, że jego obecność została odwołana przez Suwon Bluewings – prawdopodobnie z powodu trwających negocjacji transferowych.

Wilki ogłosiły swój transfer w tym tygodniu, ale ex-gwiazda Bluewings jeszcze do nich nie dołączy. Zamiast tego został wypożyczony na 18 miesięcy do ich filialnego klubu Grasshopper Zurich.

Jest to już trzeci styczniowy azjatycki transfer – Grasshopper, który jak już angielscy dziennikarze skwitowali – służy tym zawodnikom jako portal do Premier League.

Wcześniej do drużyny dołączył Chiński lewy obrońca Li Lei oraz Japoński środkowy obrońca Ayumu Seko z Cerezo Osako. Innym zawodnikiem z Azji, który gra w Szwajcarskim klubie już od 6 miesięcy jest Japończyk Hayao Kawabe.

“New Hero” melduje się w Szwajcarii. 

Ayuma Seko – 21 – letni obrońca Cerezo Osaka, dołączył na stałe do szwajcarskiego Grasshopper Club Zurich. Został wyłapany przez skautów szwajcarskiego klubu na olimpiadzie w Tokio, gdzie Japończycy zdobyli drugi raz w historii czwarte miejsce.

Przeszedł przez wszystkie kategorie wiekowe szkolenia „różowych” od U15 po trzecioligowy nieistniejący już klub Cerezo Osaka U23. Mimo młodego wieku oraz niewdzięcznej roli środkowego obrońcy stał się jednym z tylko 4. piłkarzy w historii japońskiej piłki, który otrzymał nagrody zarówno najlepszego młodego zawodnika J.League, jak i New Hero Award (objawienie Pucharu J.League). Ostatnią postacią, która dostąpiła takiego zaszczytu był nowy zawodnik Celitcu Glasgow Yosuke Ideguchiego grając w barwach Gamba Osaka z sezonu 2016.

„Klub kompleksowo mnie rozwinął, zarówno jako piłkarza, jak i osobę podczas tych wspólnie spędzonych 11 lat. Będę dostarczał poziom i piłkarską jakość, które odpowiadają wizerunkowi (gracza z) Cerezo Osaka w Grasshopper, powiedział w oświadczeniu młody samuraj.

Na pierwszą przeprowadzkę nigdy za późno. 

Li Lei to z kolei uznana marka Chińskiej Super Ligi, która zyskała uznanie w oczach skautów Grasshopper Club. 29- latek zadebiutował zawodowo w China Super League w wieku 17 lat!
W ciągu ostatnich dwóch lat wystąpił w ponad 100 meczach dla stołecznego klubu Beijing Guoan.
Li wygrał Puchar Chin 2018 z „Gwardią Cesarską”, mistrzostwo China League One (druga liga Chińska) z Henan Jianye i znalazł się na liście 11 najlepszych graczy Ligi Chińskiej 2019.

Renomę w kraju zyskał dzięki idealnemu Yin Yang pomiędzy obroną i atakiem (w 141 występach 4 bramki i 13 asyst, grając w barwach Beijing Guoan) oraz uniwersalności pozwalającej grać mu na każdej pozycji w linii obrony.

W wywiadzie dla programu CMG „Football Night” powiedział, że zarezerwował bilet w jedną stronę do Europy, ponieważ nie zrezygnuje z marzeń o graniu za granicą. Li po raz pierwszy  zagra w zagranicznym klubie. Niektórzy z jego przyjaciół byli zaskoczeni, gdy podjął decyzję o szukaniu kariery poza Chinami.

„Na początku tego nie rozumieli”, powiedział z uśmiechem Li. „Pytali: dlaczego chcesz grać za granicą w tym wieku?”.

Ale determinacja Li zmieniła ich negatywne nastawienie. Wielu jego przyjaciół powiedziało, że popierają jego decyzję i szanują jego odwagę, by wyjść ze swojej strefy komfortu.

– To nie, tak, że chcę zrobić coś niezwykłego dla chińskiego futbolu – powiedział Li. „Chcę po prostu pojechać do Europy własnymi siłami i zobaczyć, do czego jestem zdolny z moimi umiejętnościami”.

Jako jeden z najlepszych graczy w Chinach, Li wierzy, że zarobił już wystarczająco dużo pieniędzy, aby utrzymać siebie i swoją rodzinę. Dlatego nadszedł czas, aby gonił za marzeniami tak samo jak cała wcześniej wymieniona trójka.


Magiczne przejście
 do Narnii.

Zespół Grasshopper, który używany jest przez Wolverhampton jako tzw. portal, czy most do ligi angielskiej dając całej trójce szansę na rozwój swojej europejskiej kariery.

Grasshoppers i Wilki związane są specjalną więzią, praktycznie rzecz ujmując małżeńską. Dosłownie!
Szwajcarski klub został kupiony w 2002 przez Jenny Wang, zonę właściciela Wolverhampton oraz Grupy Fosun – Guo Guangchanga. Tak jak wilki są utytułowanym klubem (27 tytułów mistrza kraju), który przeżywa ostatnio ciężkie czasy.

Japoński pomocnik Kawabe, o czym pisaliśmy parę tygodni temu (link do artykułu – tutaj) już skorzystał z „portalu”. Zagrał tylko 18 meczów dla Grasshoppers po transferze z Sanfrecce Hiroshima zeszłego lata, ale już zdążył podpisać kontrakt z Wilkami i dołączy do nich latem. Spędził nawet styczniowy trening z drużyną Premier League.

Liga szwajcarska i austriacka są idealnym środowiskiem do rozwoju graczy spoza Europy przed dołączeniem do lig europejskiego TOP5. Hwang Hee-chan z Wolves rozkwitł w austriackim Red Bull Salzburg, strzelając 45 goli w 126 występach u boku Takumi Minamino z Liverpoolu i Erlinga Haalanda z Borussii Dortmund.

Ale to nie jedyny powód, dla którego gracze tacy jak Jeong Sang-bin, Kawabe czy Seko zatrzymują się w Zurychu w drodze do Premier League.

Czołowi międzynarodowi gracze, tacy jak Hwang Hee-Chan i Son Heung-Min, nie mieliby problemu ze spełnieniem kryteriów zatwierdzenia przez rząd, czyli GBE (Governing Body Endorsemen), ale gracze tacy jak Kawabe, Seko, Jeong czy Li Lei, którzy są na styku ze swoimi reprezentacjami, nie mogą zdobyć wystarczającej liczby punktów GBE podczas pobytu w Japonii lub Korei.

Szwajcarska Super League, liga czwartego poziomu według systemu GBE, sama nie zapewni wystarczającej liczby punktów do uzyskania pozwolenia na pracę w Wielkiej Brytanii, chyba że Grasshoppers zdobędzie swój pierwszy tytuł ligowy od 2003 roku. Ale zapewni wystarczającą liczbę punktów, aby gracze na pograniczu drużyn narodowych Korei Południowej lub Japonii mogli zakwalifikować się do uzyskania pozwolenia na pracę w Wielkiej Brytanii.

Japonia zajmuje obecnie 26. miejsce w rankingu FIFA, co oznacza, że ​​każdy gracz, który pojawia się w 50% lub więcej ich meczów w okresie 12 miesięcy, automatycznie spełnia kryteria GBE. Każdy, kto pojawia się w 20% i jest również regularnym graczem szwajcarskiej Super League, również spełnia kryteria. Korea Południowa zajmuje 33. miejsce, więc ich zawodnicy muszą pojawić się odpowiednio w 60% lub 30% meczów międzynarodowych.

Wykorzystując Grasshoppers do podpisywania kontraktów z potencjalnymi przyszłymi gwiazdami, Wilki mogą zdobywać najlepsze azjatyckie gwiazdy przyszłości za znacznie niższą opłatą, niż, gdyby, jak w przypadku Hwang Hee-Chan, który zdążył już zaistnieć w Europie. Nawet jeśli Kawabe lub Jeong nie zdołają wejść do Premier League, Wilki prawdopodobnie będą w stanie zrekompensować sobie poniesione na nich niskie opłaty transferowe.

Z ciekawością będziemy obserwować, jak poradzi sobie azjatycki oddział w Szwajcarskiej lidze.
Jest to z pewnością eksperyment warty uwagi, a kto wie, może za parę lat „Wilki” staną się benchmarkiem w kwestii portali dla azjatyckich „project players”.

Autor tekstu: Adam Błoński 

Wyświetleń: 407

Autor tekstu: azjagola

Social media

Strefa sponsorowana

Hensfort

Lwowski Baciar

Pewniaczek.pl

Azjagola na Twitterze

Obserwuj mnie na Twitterze