Artykuł zaczniemy, parafrazując inne polskie przysłowie “Dobrego syna “partia” nigdy nie zapomina.”
„Hao Runze – syn legendy chińskiej piłki Hao Haidonga został zwolniony z serbskiego klubu Radnički Nisz z powodu nacisków politycznych!” Komunikat taki powtarzają już od dwóch dni wszystkie media społecznościowe cytując siebie nawzajem. Informacja, którą jako pierwszy zapodał Tajwański portal South China Morning Post bez jakiejkolwiek weryfikacji z prędkością światła poszła w świat.
Przyznam bez bicia, sam w ten komunikat uwierzyłem, ponieważ przypomnijmy meritum sprawy, o którym pisaliśmy dosłownie tydzień wcześniej.
Hao Haidong jest najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Chin, który z dnia na dzień został wymazany z chińskiej rzeczywistości. Odważył się na otwartą krytykę Komunistycznej Partii Chin, która mówiąc kolokwialnie rządzi Państwem Środka i parę godzin później jego nazwisko wyparowało z piłkarskich kronik i nie tylko. Siedząc w Chinach nie znajdziemy w wyszukiwarce Hao Haidonga, ślad po nim zaginął w każdym możliwym portalu społecznościowym czy video.
Nagle pierwszym strzelcem w historii reprezentacji Chin stał się Yang Xu. Czynny obecnie piłkarz „nieczynnego” już klubu bankruta Tianjin Tianhai z 28 bramkami wyprzedził Hao Haidonga, który miał ich 41.
Więcej przeczytacie w artykule sprzed tygodnia (– tutaj )
Runze i Haidong Hao
Co do samego bohatera artykułu – nieszczęsnego Hao Runze to o jego sytuacji napisał nawet amerykański Washington Post, dementując aby sprawa “zwolnienia” była sprawką wpływów partii na serbski klub.
Runze – 23 letni środkowy obrońca mierzący 188 cm przybył z hiszpańskiego Recreativo Grenada do serbskiego FK Radnicki Nis w lutym 2020 – a już 5 czerwca kontrakt rozwiązano !?
Jednak na łamach Washington Post czytamy stanowczy komunikat klubu zamieszanego w tę śmierdzącą sprawę.
“Radnicki zajmuje się piłką, a nie polityką. Nikt do nas nie dzwonił, nikt nie wywoływał jakiejkolwiek presji na klubie by piłkarz odszedł.”
Dalej w oświadczeniu można było przeczytać, iż drogi klubu z piłkarzem rozeszły się po tym jak jego kontrakt podpisany wcześniej tego roku wygasł.
Tak, więc możliwe, wielce prawdopodobne, że rzeczywiście Runze po prostu skończyła się umowa, i niczego tutaj nie rozwiązywano, wyklucza się również zwolnienie.
Jako, że mam charakter typowego “wrednego, dociekliwego” Polaka, to parę rzeczy mi tu śmierdzi.
Pierwsza, to jakim cudem Runze zalicza ligowy debiut z Napredak Krusevac 30 maja strzelając nawet bramkę ratującą remis w 94 minucie meczu! Został uznany bohaterem spotkania po czym 6 dni później nie ma go już w klubie?
Nawet fani klubu dziwią się, że pierwszy w historii Chińczyk, który strzela bramkę w lidze serbskiej, po 66 minutach swojej ligowej przygody, rozstaje się z drużyną na parę kolejek przed zakończeniem sezonu.
Runze Hao arrivé cet hiver repart déjà après seulement 66 minutes passées sous le maillot du Radnički (et un but marqué) pour cause de pressions du parti communiste chinois. Le club dément mais le libérer avant même la fin du championnat c'est très suspect quand même. ⬇️⬇️ https://t.co/43d8oUrzFz
— FK Radnički Niš FR (@RadnickiNisfr) June 9, 2020
Dodać trzeba mało wspominany temat w mediach, kolejnego tym razem Pucharowego spotkania 3 dni później. Chiński fighter zagrał 46 minut 3 czerwca z ČUKARIČKI w przegranym meczu ćwierćfinałowym pucharu Serbii. Tak, jak wspomniałem 5 czerwca Runze był już wolnym agentem?!
Zostawię to bez komentarza, lecz kolejna rzecz, może jestem podejrzliwy ale czy oglądając skróty ligi serbskiej (jak ten poniżej z bramką naszego bohatera dramatu) nikt nie zwrócił uwagi na to, że zwie się ona Linglong Tire Super liga.
Dokładnie, sponsor tytularny całej ligi to firma z pierwszej dwudziestki światowej branży oponiarskiej założona w Chińskim mieście Shandong w 1975 roku.
W marcu 2019 r. Linglong rozpoczął budowę drugiej zagranicznej bazy produkcyjnej w mieście Zrenjanin, w prowincji Wojwodina w Serbii, co jest nowym kamieniem milowym dla firmy. Planowana pojemność to 13,6 miliona opon rocznie. Koszt zakładu wynosi około 994 mln USD. Rozpoczęcie produkcji planowane jest na 2021 rok.
Żadna firma niechcąca mieć problemów nie może stać w opozycji do KPCH. Tak więc informacja, że “syn narodowego zdrajcy” jest sponsorowany z jej pieniędzy, może sprawić mnóstwo komplikacji. Nagłe audyty, zamrażanie środków, odmowa wiz potrzebnych do odwiedzania kontrahentów i wiele, wiele innych.
Chiny, które nie uznały ogłoszonej w 2008 roku niepodległości Kosowa, tradycyjnie utrzymują dobre stosunki z Serbią. W 2015 roku serbsko-chińska wymiana handlowa wyniosła 1,56 mld dol. i od tamtego czasu liczby te tylko rosną.
Serbia w chińskiej układance stanowi bardzo ważny element ze względu na swoje położenie geograficzne, bowiem Chiny aktualnie skupiają się nad budową korytarzy transportowych wokół portu w Pireusie. Dodatkowo, Serbia nie jest członkiem NATO oraz UE, co stanowi element większego zaufania dla serbskich władz w Pekinie.
Serbia obecnie jest najważniejsza dla Chin wśród krajów bałkańskich i kluczem dla inicjatywy Pasa i Szlaku. Sztandarowym projektem jest inwestycja elektrociepłowni Kostolac, która szacowana jest na kwotę ok. 1,2 mld USD. Chińskie przedsiębiorstwa aktywnie zaangażowane są również w modernizację serbskiej sieci drogowej, zainicjowanej poprzez odbudowę mostu Pupinova nad Dunajem w Belgradzie.
Tutaj wnioski również nasuwają się same. Nic, nie mówię, podaje tylko informacje.
Trzeci nurtujący mnie temat, to w jaki sposób Washington Post odwołuje się do strony Radnicki, jeśli od 2 dni czyli od daty “oświadczenia” strona klubu wygląda jak poniżej.
Podsumowując, oficjalnie Hao Juniorowi nikt krzywdy nie zrobił. Nieoficjalnie jego ojciec obecnie jest Enfant terrible chińskiego sportu, co sprawia, że Runze raczej nie ma co szukać powrotu do ojczyzny. Próba gry w kraju mogłaby się dla niego skończyć znalezieniem ni stąd, ni zowąd dopingu będącego argumentem do zdyskwalifikowania go z uczestnictwa w wydarzeniach sportowych.
Sam bohater nie odnosi się do całej sprawy ponieważ, z pewnością tak jak i ojciec nie istnieje już w chińskich wyszukiwarkach. Do tego młodzian ma świadomość, że każde jego publiczne wystąpienie może być użyte przeciwko niemu.
Trzymamy kciuki, aby zarówno młodszy i starszy Hao pogodzili się z chińskimi władzami, ponieważ nie sprzyja to żadnej ze stron. KPCH z powodu całej tej sytuacji (“żeby tylko z tej “) ma słabą prasę w światowym sporcie, z drugiej strony szkoda wysiłków całej zasłużonej rodziny Hao, która z dnia na dzień obraca się w nicość.
Autor tekstu: Adam Błoński
Wyświetleń: 7,629