W dniach 5-8 października została rozegrana seria nr 21 co oznacza, że sezon ligowy w Uzbekistanie powoli zaczyna dobijać do finiszu. Ostatnia kolejka przyniosła dość ciekawe i nieco zaskakujące wyniki, o czym macie okazję przekonać się poniżej.
Turon Jajpan – Metalurg Bekobod 1:1 (Murtazajew 36 – Ubajdullajew 53)
Gracze Jorkina Nazarowa przełamali się po czterech kolejnych porażkach ale wciąż zamykają tabelę. Nie wygrali, choć prowadzili do przerwy. Azimow zostawił piłkę Chumojunowi Murtazajewowi, który poszedł na przebój w pole karne, oddał strzał, Ortikow zdołał obronić ale dobitka okazała się skuteczna. Po przerwie nadeszła odpowiedź. Mahini rzucił piłkę z autu z prawego boku, Yazdandoost wygrał pojedynek główkowy a Ubajdullajew również głową skierował piłkę do sieci. Do końca tego obustronnego pojedynku to “Metalowcy” byli bliżsi objęcia prowadzenia ale Dawronow nie dał się więcej pokonać. Metalurg niby ma dobrą sytuację w kwestii utrzymania lecz musi być czujny do końca. Widzów: 1936
Bunyodkor Taszkent – Kyzyłkum Zarawszon 2:2 (Ułmasalijew 57, Sułtonow 82 – Kenżabojew 50, Gijosow 75)
Na wszystkie trafienia w tym spotkaniu trzeba było poczekać do drugiej połowy. W pierwszej bliski prowadzenia był Kyzyłkum ale Sanojew trafił w poprzeczkę. “Poszukiwacze Złota” znaleźli prowadzenie w pierwszym kwadransie po przerwie. Gijosow dośrodkował z lewego skrzydła, Kenżabojew pewnie strzelił od razu. W odpowiedzi Ułmasalijew ładnie strzelił z rzutu wolnego. W 80. minucie ekipa Dżamszida Saitowa odzyskała prowadzenie. Rachmatow do Kuchianidzego, Gruzin do Gijosowa, ten zagrał po ziemi z lewej strony, w pole karne nabiegła Szułaja ale nie dotknął piłki, nim ta odbiła się od słupka i wpadła do bramki. Dwie minuty później znów był remis. Abdurachmonow posłał prostopadłe podanie w pole karne, do piłki startowali Ivanović i Sułtonow, szybszy by ł ten drugi i strzałem po ziemi pokonał Iliosowa. “Jaskółki” też w zasadzie mają dobrą sytuację w gestii utrzymania a Kyzyłkum jest obecnie na pozycji barażowej. Widzów: 2321
AGMK Olmalik – Sogdiana Dżyzak 3:2 (Kolaković 38-samobój, Boakye 47, Tuchtachudżajew 90+1 – Kachramonow 37, 72-karny)
Niżej notowana Sogdiana postawiła się uczestnikom Azjatyckiej Ligi Mistrzów lecz ci i tak zatrzymali komplet punktów u siebie. Acz to goście jako pierwsi wyszli na prowadzenie. Karimow podał do Dorijewa, Macedończyk wszedł z prawej strony w pole karne, podał po ziemi do środka, Kachramonow opanował piłkę i pokonał Jergaszewa. Minutę później był remis. Kosimow bił piłkę do przodu, ta odbiła się od Kolakovicia i zmyliła Mitrovicia. Na początku drugiej połowy gospodarze wyszli na prowadzenie. Po krótko rozegranym rzucie rożnym Haghnazari nisko dośrodkował w pole karne a Boakye był gdzie być powinien i odpowiednio dołożył nogę. Następnie po faulu na Kachramonowie w polu karnym Rachmanow obejrzał drugą żółtą kartkę i opuścił plac gry. VAR potwierdził decyzję o czerwonej kartce i karnym, który później wykorzystał sam poszkodowany. “Górskim Wilkom” ostatecznie nie udało się wykorzystać gry w przewadze. Mało tego, to AGMK przeważał i był bliższy odzyskania prowadzenia. Choćby Sanchez, który trafił w słupek. Aż udało się w doliczonym czasie. Piłkę odbitą od poprzeczki wepchnął z bliska do własnej sieci Andriejew. Podopieczni Mirdżalola Kosimowa przełamali się po czterech kolejkach posuchy lecz jeszcze daleko im do podium (6 pkt). Widzów: 2430
Nasaf Karszy – Neftczi Fergana 2:0 (Dżigauri 42, Chavez 90+5)
Walkę o podium wygrały “Smoki” co oznacza, że nie ma już niepokonanych w Super Lidze. Niedługo przed przerwą Stanojević dośrodkował piłkę z prawego narożnika, piłka odbiła się od graczy gości, Jeszmurodow ją kopnął a Dżigauri zmieścił z bliska w sieci. W doliczonym czasie po centrze Mozgowoja z linii końcowej z prawej strony Chavez celnie główkował, po czym Turajew wpadł do siatki, wybijając piłkę już zza linii bramkowej. Argentyńczyk z radości zdjął koszulkę a jako że miał już żółtą kartkę na koncie to wypracował czerwoną. Widzów: 6124
FK Andiżan – Pachtakor Taszkent 1:0 (Hebaj 84)
Spotkanie było reklamowane jako pojedynek snajperów: Dragan Ćeran kontra Rubin Hebaj. Wygrał Albańczyk, co oznacza, że obaj wspólnie liderują klasyfikacji strzelców. Pierwsza połowa należała do “Lwów” w drugiej gospodarze poczynali sobie coraz odważniej aż po wygraniu pojedynku powietrznego przez Abdunabijewa Hebaj pewnie uderzył zza pola karnego. Nie wiem, czy beniaminek ligi będzie chciał spróbować zawalczyć o coś więcej niż środek tabeli czy zadowoli się pozycją, na której jest. Z kolei Pachtakor nie wygrał trzeciego ligowego meczu z rzędu ale wciąż trzyma się na pozycji lidera. Acz mając na uwadze również fatalny start w Azjatyckiej Lidze Mistrzów trzeba zaznaczyć, że notuje wyraźną zadyszkę. Nie pomaga tu Przemysław Banaszak, który grał 85 minut i dostał żółtą kartkę ani Michał Kucharczyk, który ostatnią porażkę oglądał z ławki. Widzów: 10584
FK Buchara – Nawbahor Namangan 0:3 (Iskanderow 33, Sobirżonow 88, Abducholikow 90+3)
Potknięcie lidera wykorzystał Nawbahor, który zmniejszył stratę do niego do trzech punktów. Na początku Abducholikow mógł dać prowadzenie “Orłom” ale trafił w słupek. W 33. minucie prowadzenie dał im Iskandarow z rzutu wolnego. Zawodnicy Samwela Babajana byli wyraźnie lepsi w tym meczu, w drugiej połowie mogli mieć rzut karny ale VAR zdecydował inaczej. W końcówce dopiero potwierdzili, że ich przewaga jest większa niż tylko jeden gol. Abdumannopow podał z lewej strony do Bołtabojewa, ten krótko do Sobirżonowa, który celnie strzelił po ręce Kobułżanowa. A na koniec Temurchudża Abducholikow mógł wreszcie ucieszyć się z upragnionego gola (miał wyśmienite, zmarnowane sytuacje w tym spotkaniu). Po krótkim podaniu od Abdumannopowa celnie przymierzył z dystansu przy słupku. Wyścig po mistrzostwo na nowo nabiera rumieńców. Widzów: 6052
Surchon Termez – Olimpik Taszkent przełożony na 19 listopada. Aż siedmiu stołecznych graczy reprezentowało Uzbekistan na Igrzyskach Azjatyckich w Hangzhou i przywiozło stamtąd brązowe medale. Gratulacje!
W tej kolejce padło 17 goli (2,83 na mecz) zaś ogółem w 21 kolejkach (144 spotkania) strzelono 335 bramek (15,95 na kolejkę i 2,33 na mecz).
Wszystkie 6 spotkań tej kolejki obejrzało łącznie z trybun 29447 widzów (ok. 4908 na mecz).
Tabela:
Strzelcy:
Klasyfikacja kartkowa:
Zapowiedź następnych kolejek:
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
Wyświetleń: 149