Udało się! Na swoim terytorium reprezentacja Uzbekistanu do lat 20 zdołała wywalczyć mistrzostwo Azji w swojej kategorii wiekowej.
Młodzi Uzbecy godnie nawiązują do największych sukcesów uzbeckich kadr młodzieżowych – w 2012 roku wywalczyli mistrzostwo kontynentu w kategorii U-16, 2 lata wcześniej byli wicemistrzami. W 2018 roku zostali mistrzami Azji w kategorii U-23 a rok temu na własnych śmieciach wywalczyli srebro. Natomiast dziś reprezentacji U-20 udało się przebić wynik z 2008 roku, gdy cieszyli się ze srebrnych medali.
Rawszan Chajdarow powołał następujących piłkarzy:
Dwóch zawodników występuje na co dzień poza Uzbekistanem: kapitan kadry Umarali Rachmonalijew oraz Abdukodir Chusanow. Pierwszy gra w Rosji, drugi na Białorusi.
Na turnieju, granym w Taszkencie i Ferganie Uzbecy trafili do grupy A z Indonezją, Irakiem i Syrią.
1 marca, Milliy Stadioni, Taszkent
Uzbekistan – Syria 2:0 (Fajzullajew 38, Al-Hajjah 63-samobój)
W roli głównej wystąpił Abbosbek Fajzullajew. Odgrywający coraz większą rolę w ofensywie Pachtakora pomocnik bądź skrzydłowy najpierw pięknie uderzył z rzutu wolnego z lewej strony. A w drugiej połowie po jego podaniu z lewego narożnika piłkę do własnej siatki wbił Khaled Al-Hajjah. Wyborne sytuacje mieli również Rachmonalijew i Abdurazzakow. W każdym razie udana inauguracja turnieju.
4 marca, Milliy Stadioni, Taszkent
Irak – Uzbekistan 0:1 (Chołdorchonow 17)
Znów na zero z tyłu. Tym razem jeden gol wystarczył. Po zablokowanym dośrodkowaniu Nodirbeka Abdicholikowa Rachmonalijew przejął piłkę, zagrał krótko do Chołdorchonowa a zawodnik Pachtakora pokonał Hasana. Pod koniec pierwszej połowy ostro w rywala w środku pola wszedł wpuszczony w 35. minucie Rachmonalijew i wyleciał z boiska. Dziesięciu Uzbeków dzielnie walczyło z jedenastoma Irakijczykami i dowiozło kolejną cenną wygraną. Zatem wystarczył remis w kolejnych meczu, by znaleźć się w fazie pucharowej.
7 marca, Istiqlol Stadioni, Fergana
I ten remis udało się ugrać, choć gospodarze ostrzeliwali indonezyjską bramkę ile wlezie ale nie zdołali pokonać Fasyi. Przyjezdnym z Azji Południowo-Wschodniej remis z kolei nie wystarczył do wyjścia z grupy, gdyż gorszym bilansem goli ustąpili Irakowi, co możecie zobaczyć w poniższej tabeli:
11 marca, Milliy Stadioni, Taszkent
Uzbekistan – Australia 1:1, karne 5:4 (Abdurachmatow 79 – Popović 77)
W pierwszej połowie przewagę mieli gospodarze, w drugiej młodzi “Socceroos”. Na początku ostatniego kwadransa po zagraniu Segecicia z lewego rogu Trantis trącił piłkę głową po czym defensywie uzbeckiej urwał się Popović i z bliska umieścił piłkę w sieci. Był to pierwszy stracony gol przez podopiecznych Rawszana Chajdarowa na tym turnieju. Na szczęście Uzbecy potrafili odpowiedzieć najlepiej, jak tylko mogli. Po długiej piłce w polu karnym piłka odbiła się od wchodzącego tam Dżabborowa, przejął ją Abdurachmatow i strzelił po ziemi od słupka. Dogrywka wyniku nie zmieniła, zatem potrzebne były do wyłonienia zwycięzcy rzuty karne, gdzie pomylił się jedynie Segecić, trafiając w poprzeczkę. Pozostali wykorzystali swoje jedenastki, co oznacza, że Uzbecy zapewnili sobie awans na tegoroczne Mistrzostwa Świata U-20!
15 marca, Milliy Stadioni, Taszkent
Uzbekistan – Korea Południowa 0:0, karne 3:1
Małe deja vu ze wspomnianej edycji 2008, gdyż wówczas obie ekipy też spotkały się w półfinale i Uzbekistan wygrał 1:0. Teraz czujące moc swoich ścian młode “Białe Wilki” miały inicjatywę w tym spotkaniu lecz albo ich strzały były niecelne albo zbyt proste do obrony przez Kim Jung-Honga. Sami przy tym skutecznie pilnowali, by nic nie stracić, zatem doszło do dogrywki. A że tam nic się nie zmieniło, musiało dojść do kolejnego konkursu jedenastek, ponownie zakończonego happy endem dla Uzbeków. W roli głównej wystąpił Otabek Bojmurodow. Golkiper – a jakże – Pachtakora obronił 3 jedenastki! Niefortunnymi wykonawcami byli: Kang Seong-Jin, Kang Sang-Yun i Kim Ji-Soo. Finał stał się faktem!
18 marca, Milliy Stadioni, Taszkent
Uzbekistan – Irak 1:0 (Rachmonalijew 72-karny)
Obie ekipy spotkały się ze sobą w fazie grupowej i znów mieliśmy identyczny wynik. O ile pierwsza połowa to raczej przewaga gospodarzy o tyle w drugiej coraz śmielej poczynali sobie Irakijczycy lecz na drodze stawał im Bojmurodow. A jako że często niewykorzystane sytuacje się mszczą, Uzbekistan dostał rzut karny, który pewnie wykorzystał kapitan Rachmonalijew. Wynik utrzymał się do końca, co oznacza, że UZBEKISTAN ZOSTAŁ MISTRZEM AZJI U-20!
Chajdarow i jego zawodnicy wywalczyli trofeum zgodnie z maksymą Ferdynanda Kiepskiego “najważniejszy w zespole jest zespół”. Nie było tam jednego, wyróżniającego się gracza lecz kolektyw. Raz bohaterem został bardzo dobrze broniący Otabek Bojmurodow (tylko jeden wpuszczony gol w turnieju to w dużej mierze jego zasługa), raz kapitan Umarali Rachmonalijew a raz Abbosbek Fajzullajew. Spora była rola w triumfie graczy z Pachtakora, zatem jest szansa, że będą przyszłością mających spore problemy na ligowym starcie “Lwów”.
Można być dumnym z tej ekipy, która może wiele dać uzbeckiej piłce (gdzie talentów nigdy nie brakowało) w przyszłości. I z radością krzyknąć: OLGA OZBEKISTON!
To jest Wasz czas, Panowie. I niech zaowocuje w przyszłości.
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
Wyświetleń: 74