Siódma kolejka K League to dobry thriller, przy którym niejednemu padło serducho. Mecze takie jak choćby Suwon vs Jeju czy Incheon vs Gwangju zostaną z pewnością na pewien czas w pamięci. Nikt nie mógł wyjść ze stadiony przed ostatnią sekundą meczu, ponieważ mógł stracić niespodziewane zakończenie seansu. Ok. nie spojlerujemy, tylko zapraszamy na poniższy przegląd 7. kolejki K League.
W meczu Suown FC Vs Jeju mieliśmy wszystko: walkę na całego, zwroty akcji, ogromne emocje do ostatniej sekundy…brakowało tylko polskiego jedynaka w K League – Oskara Zawady.
Polakowi nie pomógł fakt, iż strzelcem bramki był rywal do pierwszej jedenastki Joo Min-Kyu. Ba, ex gwiazdor E-Land oraz Sangju Sangmu strzelił ich nawet dwie, jednak sędzia drugą bramkę anulował weteranowi koreańskich boisk. Bohaterem spotkanie okazał się 24 letni defensywny pomocnik, Cho Yu-Min. Co zabawne chłopak, który wygrał Igrzyska Azjatyckie w 2018, wcześniej grał równie na Pucharze Azji U23 co roku był łączony z wielkimi klubami K League. Nie poddał się ofertom i przekoczował jeszcze dwa lata w drugoligowym Suwon FC. Dziś, jako jeden z liderów drużyny strzela bramki w K League. Jednak można zjeść ciastko i mieć ciastko.
Są mecze na 0-0 po których mamy odruch wymiotny lub zasypiamy przed telewizorem. Ale są też takie jak Pohang vs Daegu ligi KLeague gdzie ręce składają się do oklasków. Mecz z pięknymi obronami, akcjami i strzałami. Sprawdźcie!
Zielona moc, czyli broniące tytułu Jeonbuk Motors pokazało dobitnie co oznacza przysłowie “jedni grają, drudzy strzelają”. Niebieskoskrzydli wcale nie oddawali pola 8 krotnym mistrzom kraju, wręcz przeciwnie odważnie podgryzali mocarza. Na ich nieszczęście dobry klub poznaj się po tym, iż wygrywa nawet gdy mu nie idzie. Gambijczyk Modou Barrow stał się tytułowym “motorem” Jeonbuk i nie dość, że strzelił sam bramkę to maczał palce u nóg przy dwóch pozostałych. Praktycznie każda akcja musiała mieć jego pieczątkę w postaci podania czy strzału. Ale po kolei.
Wpierw 32 letni środkowy obrońca w 21 minucie: Choi Bo-Kyung strzelił bramkę głową po rzucie rożnym wykonywanym przez Lee Seung-Gi. W drugiej połowie, legenda prawej obrony reprezentacji Korei o K League – Lee Young – znalazł dośrodkowaniem Stanislava Iljutcenko, podnosząc wynik na 2-0. W końcu w 81 minucie sam Barrow po podaniu niemca Ijutcneki strzelił bramkę w centrum pola karnego. Rzut karny wykonany w 93 minucie przez 38 letnie Yeom Ki-Hyuna prócz bramki honorowej nie dał kompletnie nic Suwon Bluewings.
Tabela po 7 kolejkach K League
Najlepsi strzelcy K League po 7 kolejkach
Pary ósmej kolejki K League
Wyświetleń: 278