Teraz to już nikt z uzbeckich ligowców nie ma prawa powiedzieć, że nie obudził się jeszcze z zimowego snu. Każdy z nich rozegrał już 3 serie spotkań. A jakich atrakcji dostarczyła ostatnia z nich? Zapraszam na przegląd!
AGMK Olmalik – Pachtakor Taszkent 0:3
Gole: Turgunbajew 27, Derdiyok 33, Juldaszew 90+1
Od początku aktywniejsi byli gospodarze ale to Pachtakor zadał cios nr 1. Raszidow zagrał z prawego rogu a Turgunbojew główkował do siatki. Chwilę później ten sam Turgunbojew wcielił się w asystenta, dokonując rajdu w pole karne i podając Derdiyokowi, po czym Szwajcar pokonał Sułtonowa. “Górnicy” postanowili poszukać bramki kontaktowej, szczególnie aktywni byli przy tym Gofurow i Alvin Fortes. Jednak strzały graczy AGMK przypominały serie z odpustowego kapiszonu a nie jakieś sytuacje, przy których Kuwatow musiałby się porządnie spocić. W drugiej połowie udało się jednak trafić Juldaszowowi głową do siatki ale arbitrzy wychwycili spalonego i gol kontaktowy nie został uznany. W doliczonym czasie Pachtakor dobił definitywnie trzecią drużynę sezonu, gdy Ćeran zagrał do przodu po ziemi w pole karne a Juldaszew wpakował piłkę pod poprzeczkę. I w ten oto sposób podopieczni Pietera Huistry jako jedyni mają po trzech kolejkach komplet punktów. Poza tym wygrali 10 kolejnych meczów (ostatnia porażka: 25 listopada, liga, Bunyodkor Taszkent – Pachtakor 3:0) i na razie na nich nie ma mocnych. Z kolei AGMK ma też komplet ale wyników. Widzów: 3012
Nawbahor Namangan – Nasaf Karszy 0:0
“Smoki” i “Orły” ostrzeliwali się wzajemnie ale nikt nie ucierpiał. O szczególnej zadyszce mogą mówić zawodnicy Ruzykuła Berdyjewa, którzy na razie są bez wygranej w pierwszych trzech kolejkach. Warto tutaj zauważyć, że wicemistrzowie początek sezonu mieli lekko przewalony – starcia z pozostałymi zespołami z podium zeszłej kampanii a także niewygodny Nawbahor. Potem powinno być już z górki. Nasaf kontynuuje serię pięciu spotkań bez zwycięstwa (ostatnie odniósł 12 grudnia, było to starcie 1/4 finału z… Nawbahorem, wygrane na wyjeździe 2:1 po dogrywce) i może w najbliższym czasie się odblokuje. Widzów: 19358 (mecz z najmniejszą ilością goli przyniósł największą widownię).
Turon Jajpan – Lokomotiw Taszkent 2:2
Gole: Ponjević 4, Kosmynin 11 – Sidikow 16, Abducholikow 69-karny
Tu spotkały się ekipy, które nie miały przed tą kolejką punktów na koncie. Jedna to ambitny beniaminek a druga to Lokomotiw, który chce wygrzęznąć z mielizny z zeszłego sezonu. Obie stoczyły dość ciekawy bój:
1:0 – Toszmirzajew wszedł z lewej strony w pole karne, podał do środka, Ponjević opanował piłkę, poszedł na przebój i pokonał Iliosowa
2:0 – centra Abdułchakowa z prawej flanki o główka Białorusina
2:1 – Macharadze do Sidikowa, który minął rywala i strzelił precyzyjnie po koźle przy słupku z linii pola karnego
2:2 – po dośrodkowaniu z prawej strony z rzutu wolnego Władek Kosmynin zabawił się w siatkarza, przez co wyleciał z boiska a karnego wykorzystał Abducholikow
Taki remis z lekkim wskazaniem na Turon. Oba zespoły zdobyły po swoim pierwszym punkcie ale i oba tkwią ciągle w samym dołku tabeli. Widzów: 5000
Kyzyłkum Zarawszon – Sogdiana Dżyzak 1:1
Gole: Mustafajew 71 – Szojkułow 53
Najpierw atakowały “Górskie Wilki” a potem “Poszukiwacze Złota”. Gdy kończyła się pierwsza połowa, padał mocny śnieg z deszczem. Po przerwie Bołtabojew pomknął prawą flanką, przewrócił (oczywiście przepisowo) rywala, nisko dośrodkował w pole karne a Szojkułow pewnie pokonał Niestierowa. Niecałe 20 minut później nadeszła odpowiedź. Tuchtachudżajew zagrał do przodu, Mustafojew opanował piłkę w polu karnym i wślizgiem pokonał Abdullajewa. Do końca spotkania inicjatywę mieli gospodarze ale Szirinboj Abdullajew więcej nie dał się pokonać. Tu z kolei jedni i drudzy wciąż pozostają bez porażki – Sogdiana jest nowym wiceliderem tabeli zaś Kyzyłkum ma na razie 5 punktów. Widzów: 5632
Surchon Termez – Kokand-1912 1:1
Gole: Gafurow 77 – Chałmuchammedow 52-karny
Od początku atakowali przyjezdni i objęli prowadzenie. Bubanja sfaulował Norbekowa w polu karnym i arbiter wskazał na wapno. Poza tym bramkarz gospodarzy Akbar Chużajew zobaczył żółtą kartkę za dyskusję z arbitrem. Karnego wykorzystał Chałmuchammedow. Surchonowi, który wziął się do pracy udało się wyrównać – po wymianie piłek na prawej stronie Salimow dośrodkował w pole karne a Gofurow głową pokonał Abdullajewa. Do końca spotkania jedni i drudzy nawzajem straszyli się stałymi fragmentami gry ale remis pozostał. No i Kokand też jeszcze nie przegrał. Widzów: 3576
Maszal Muborak – Metalurg Bekobod 2:1
Gole: Ubajdullajew 29, Kuzijew 85 – Tadżijew 87
Zanim minęło pierwsze pół godziny twardej, męskiej walki na stadionie imienia Bachroma Wafojewa, “Gazownicy” objęli prowadzenie. Po zagraniu z prawego rogu Szukurillajew główkował a Ubajdullajew pewnie z bliska wpakował piłkę do siatki. Potem szanse szły z obu stron ale Maszal w ostatnim kwadransie podwyższył wynik. Abduraimow podał do przodu do Kuzijewa a ten ładnie zawinił w dalszy róg. Łobanow wyciągnął się jak długi ale piłki nie odbił. 2 minuty później Gafurbekow posłał centrę z prawego skrzydła i gola kontaktowego zdobył Tadżijew. Więcej goli zdobyć się nie udało i Maszal odniósł pierwszą ligową wygraną w tym roku. Widzów: 558
Bunyodkor Taszkent – FK Andidżan 3:1
Gole: Erkinow 13, Gijosow 60-karny, Mirachmadow 85 – Ismonalijew 76
No i mamy drugi stołeczny klub na podium:
1:0 – rzut rożny z prawej strony, główka Turajewa, Ergaszew był sprytniejszy od wychodzącego z bramki Zijowutdinowa po czym Erkinow zmieścił piłkę w bramce
37. minuta, Rachimkułow dostał kopa w brzuch od Nigeryjczyka Tomiwy i “Jaskółki” grały w osłabieniu
2:0 – faul Dimowa na Gijosowie, sam poszkodowany wykorzystał jedenastkę
2:1 – rzut rożny z prawej strony, główka Abdumannopowa, główka Ismonalijewa
3:1 – zagranie w pole karne do Abdurachmonowa, ten po ziemi do środka a Mirachmadow ustalił z bliska wynik
W końcówce Kachramonow miał być faulowany w polu karnym przez Ismonalijewa i nawet gospodarze ustawili piłkę na wapnie ale po interwencji VAR arbiter zmienił zdanie. W każdym razie Bunyodkor może być zadowolony, gdyż pokazuje, że będzie w tym sezonie próbował doścignąć lokalnego rywala z Pachtakora. Widzów: 2355
W tej kolejce padło 18 goli (2,57 na mecz) zaś ogółem w trzech kolejkach (21 spotkań) strzelono 44 bramki (14,67 na kolejkę i 2,1 na mecz).
Wszystkie 7 spotkań tej kolejki obejrzało łącznie z trybun 39491 widzów (ok. 5642 na mecz).
Tabela:
Strzelcy:
2 gole – Alvin Fortes (AGMK), Murod Chałmuchammedow (Kokand-1912), Szochruch Norchonow (Sogdiana), Sardor Raszidow, Ibrochimhalil Juldaszew (obaj Pachtakor)
Klasyfikacja kartkowa:
5 pkt – Władysław Kosmynin (Turon) – 2 żółte i 1 czerwona
3 pkt – Muchammad Juldoszew (Maszal), Ibrahim Tomiwa Gbadamosi (Bunyodkor) – 1 czerwona
Zapowiedź następnej kolejki:
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
red_bobini91
Wyświetleń: 332