W ostatni czwartek, 12 listopada dwie reprezentacje z Azji Centralnej grały swoje mecze towarzyskie, korzystając z okazji, że planowane na ten rok spotkania eliminacji MŚ 2022/Pucharu Azji 2023 zostały przełożone na przyszły rok.

Zacznijmy od Uzbekistanu, który przyjechał na zgrupowanie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, by zagrać towarzyskie spotkania z “krajami ISIS”, czyli Syrią i Irakiem (17 listopada). Wadim Abramow powołał następujących zawodników:

Jak widać, skład głównie krajowy (wielkim nieobecnym jest Eldor Szomurodow, zmagający się z problemami mięśniowymi) ale kiedy jak nie teraz Abramow ma sprawdzić w boju wyróżniających się uzbeckich ligowców?

Sharjah Stadium, Szardża:

Syria – Uzbekistan 1:0

Gol: Al Mawas 48

Zaczęło się od czerwieni dla Alidżonowa za faul “ostatniej szansy”. Potem znacząca przewaga będących w przewadze Syryjczyków. Gola przyniosły im znakomite podanie Hamishy przez środek pola, sytuacja sam na sam i strzał Al Mawasa po ziemi. Zaspała uzbecka defensywa. 2 minuty później po ostrym faulu Al Hamawiego na Juldaszewie siły się wyrównały. Chwilę później Gołban faulował Al Daliego w polu karnym i jedenastkę wykonywał Al Mawas. Jednak w 59. minucie jego strzał z wapna obronił 19-latek z Nasafu Karszy. Potem Uzbecy dochodzili śmielej do głosu, korzystając z tego, że siły się wyrównały. W 89. minucie Erkinow obił poprzeczkę. W doliczonym czasie Erkinow główkował znów w poprzeczkę po zamieszaniu podbramkowym, spowodowanym wcześniejszym rzutem rożnym. Ale wynik pozostał nieruszony, zatem w szóstej konfrontacji obu krajów “Orły Quasioun” wygrały po raz trzeci (poza tym dwie wygrane “Białych Sokołów” i remis, bramki 5:5). Podopieczni Nabila Maaloula, którzy grali pierwszy mecz w 2020 roku wygrali 6 kolejnych spotkań (ostatnia porażka: 11 sierpnia 2019, Mistrzostwa Federacji Azji Zachodniej, Palestyna – Syria 4:3). Można było im przerwać tę serię, jednak trzeba grać dobrze nie tylko w końcówce.

Swój mecz, również w Emiratach rozegrali wschodni sąsiedzi Uzbeków, Tadżycy, dla których było to drugie spotkanie na listopadowym zgrupowaniu (o pierwszym pisałem tutaj).

Zabeel Stadium, Dubaj:

Zjednoczone Emiraty Arabskie – Tadżykistan 3:2

Gole: Ali Mabkhout 29, 63-karny, Saleh 90+4 – Ergaszew 10, Tursunow 20

Po porażce z Bahrajnem Tadżycy bliscy byli sprawienia sensacji. Niestety, zabrakło im chyba sił i szczęścia. A zaczęło się doprawdy obiecująco:
0:1 – Pandższanbe z lewego rogu i główka
0:2 – Iskandar Dżaliłow dostał wyśmienite podanie z lewego skrzydła, zobaczył wchodzącego do środka Tursunowa a ten od razu wykończył akcję
1:2 – Fabio Lima do Mohameda, centra z prawej flanki i głowa Mabkhouta
2:2 – faul Dżurabojewa na Fawzim i celna jedenastka
3:2 – centra z lewej strony, główka Bawazira, przejęcie piłki przez Mabkhouta, trącenie jej przez Mabkhouta i płaski strzał Saleha
Było to pierwsze spotkanie obu reprezentacji. W ostatni czwartek Tadżycy mogli poczuć się niczym ich północni sąsiedzi w ostatnim Pucharze Azji – Kirgizi również przegrali z Emiratami na wyjeździe 2:3, tyle że po dogrywce, ale również po emocjonującym widowisku. Dla piłkarzy Jorge Luisa Pinto było to przerwanie serii trzech porażek z rzędu (poprzednie zwycięstwo: 26 listopada ub. roku, Puchar Zatoki, ZEA – Jemen 3:0). Z kolei “Synowie Wyżyn”, prowadzeni przez Usmona Toszewa przegrali trzeci mecz z rzędu (ostatni remis: 19 listopada zeszłego roku, eliminacje MŚ 2022/PA 2023, Kirgistan – Tadżykistan 1:1) a od siedmiu potyczek nie potrafią wygrać (ostatni raz im się to udało we wspomnianych eliminacjach, kiedy było na wyjeździe 1:0 z Mongolią).

Galeria ze spotkania: http://fft.tj/fotoobzor-tovarishheskogo-matcha-oae-tadzhikistan-3-2/

Autor tekstu: Łukasz Bobruk
red_bobini91

Wyświetleń: 477

Social media

Strefa sponsorowana

Hensfort

Lwowski Baciar

Pewniaczek.pl

Azjagola na Twitterze

Obserwuj mnie na Twitterze