Za niecały tydzień Indiach rozpocznie się 7 sezon ich najwyższych rozgrywek- Indian Super League. Przez kilka najbliższych tygodni na łamach AzjaGola ukażą się opracowania przedstawiające wszystkie kluby ISL. Na pierwszy ogień, klub z południa Indii, który już w swojej krótkiej historii istnienia, odcisnął piętno na piłce w Indiach. Przed wami Bengaluru FC
Bengaluru FC
Przydomek “Blues”
Rok założenia: 2013
Stadion Sri Kanteerava Stadium (Stadion wielofunkcyjny)
Pojemność stadionu 25.5 tys
BFC gra w Bengaluru, czyli stolicy stanu Karnataka (dawniej Majsur). Stan ten znany jest z wydobycia złota (największe złoża w Indiach) i “nowego złota” (sektora IT i biotechnologii). W tym mieście znajduje się większość informatycznych molochów Indii, więc potoczna nazwy Dolina Krzemowa Indii nikogo nie powinna dziwić.
W herbie na środku (centralnym polu) widnieje mityczny dwugłowy ptak z lokalnych legend, w tle widać charakterystyczną budowę pałacu Bangalore, a barwy nawiązują do państwa Majsur i dynastii Wadiyar.
BFC to klub, który zdecydowanie ma zaszczepiony gen zwycięstwa.
Założony w 2013 roku, odnosił wiele sukcesów w kraju. W ciągu czteroletniej przygody w I-League, dwukrotnie wygrali ligę i raz zajęli 2. miejsce, oraz 2-krotnie wygrali “puchar Ligi”. Od sezonu 17/18 grają w ISL, w ciągu tych 3 sezonów zawsze awansowali do Play-offów, dwukrotnie dochodząc do finałów i raz wygrywając całą ligę. W sezonie 18/19 ustanowili do teraz niepobity rekord, czyli zdobyli dublet (wygranie Playoffów i sezonu regularnego w 1 sezonie). W ciągu 7 lat aż 5 razy reprezentowali Indie w turniejach międzynarodowych, największy sukces odnieśli w 2016 roku, gdy doszli do finału AFC Cup (Azjatycki odpowiednik Ligi Europy). To także jedyny klub, który wygrał I-league i ISL.
Ostatni sezon był słodko-gorzki, znów awansowali do PO i przegrali tylko 4 razy w ciągu sezonu, ale atak się zaciął. Nowy zaciąg piłkarzy nie potrafił zastąpić reprezentanta Wenezueli Miku (teraz Deportivo La Coruña) który odszedł przed sezonem 19/20. BFC strzeliło tylko 22 gole w 18 spotkaniach, a prawie połowę (9) strzelił 36-letni Sunil Chhetri. To ostatni gwizdek, by znaleźć zastępcę jego i Miku.
Mają jedną z najlepszych sekcji defensywnych w kraju. W ciągu 3 sezonów gry w ISL, dwukrotnie BFC był klubem, który stracił najmniej bramek w całej lidze. W ostatnim sezonie stracili tylko 13 goli, w 18 spotkaniach. Statystycznie przeciwnicy tracili 2 razy więcej bramek. Trzon defensywy się nie zmienił od 3 lat (Juanan, Gurpreet, Diego i Erick), a teraz doszedł Mistrz I-League z 2020, czyli Fran González.
W przeciwieństwie do większości konkurencji w ISL, BFC jest projektem długofalowym. Zamiast corocznego wywracania składu do góry nogami, trzon Bengaluru od lat się nie zmienia. Przez ich wiekowość, prawdopodobnie jest to ostatni rok z częścią tych zawodników, więc przyszłe sezony dla fanów BFC mogą być brutalnym zderzeniem się nową rzeczywistością.
BFC w 2019 roku podpisali 2 letnią umowę partnerską z szkockimi Rangers.
Kibice: West Block Blues
Kibice okupujący 3.5 tysięczny sektor West Block A stadionu Kanteerava. Sektor ten jest przeznaczony tylko dla ultrasów (podobno jednych z najgłośniejszych w Indiach), wszystkich ubranych na niebiesko.
Trener Carles Cuadrat
“Wychowanek” Alberta Roca i Franka Rijkaarda, z którymi współpracował w Galatasaray i reprezentacji Arabii Saudyjskiej. Następnie podążał za Albertem, będąc jego asystentem w reprezentacji Salwadoru, a potem w Indiach w BFC. Gdy Roca odszedł, Carles przejął po nim schedę w BFC i zdominował ligę w swoim inauguracyjnym sezonie jako główny trener, wygrywając sezon zasadniczy i play-offy. Dalej już nie było aż tak dobrze, ale pod jego ręką Niebiescy wykręcili sporo rekordów ligi i Carles ma pełne zaufanie zarządu.
Ciekawi piłkarze
Erik Paartalu
34 defensywny pomocnik z Australii (estońskie pochodzenie), który grał w Australii (Brisbane Roar, z którymi wygrał 2 mistrzostwo i Melbourne City), Chinach (Tianjin Teda), Korei Południowej (Jeonbuk), Szkocji i Katarze. Od 2017 roku gra w BFC. Erik jak na pozycję na której gra, jest bardzo bramkostrzelny (dobrze gra głową) i notuje sporo asyst.
Dimas Delgado
najstarszy w składzie (rocznik ‘83), przedłużył kontrakt na ten sezon. Hiszpan jest defensywnym pomocnikiem i od 2017 tworzą ścianę, dzięki której BFC odnosi tyle sukcesów.
Fran González
31-letni Hiszpan, który swoją przygodę w Indiach rozpoczął rok temu. W debiutanckim sezonie wygrał mistrza Indii z Mohun Bagan (prowadzonym wtedy przez Kibu) i pobijając swój rekord życiowy strzelonych goli. W ciągu całej kariery ten defensywny pomocnik/środkowy obrońca strzelił 33 gole. W Indiach grając dalej na ww. pozycjach zdobył aż 10 goli, zostając najlepszym napastnikiem Mohun Bagan i wicekrólem strzelców całych rozgrywek. Przez zawirowania przy fuzji Mohun Bagan z ATK, był przez długi czas zawieszony
w limbo, nie znając swojej przyszłości. Gdy ATK MB nie zaproponowało mu kontraktu, szybko przejęło go BFC. Wcześniej grał w ojczyźnie, w Polsce (Bytovia Bytów), Hongkongu, Tajlandii i Cyprze.
Sunil Chhetri
36 letni hinduski napastnik, który od 2013 z przerwami gra dla BFC. Jest filarem reprezentacji Indii, dla której strzelił aż 72 gole (z żyjących piłkarzy dla reprezentacji, więcej strzelił tylko C. Ronaldo, a Messi powinien za chwilę go przegonić, gdyż aktualnie ma 71 trafień). Przez wielu jest uznawany za najbardziej utalentowanego indyjskiego piłkarza wszechczasów. Poza Indiami jego kariera wygląda marnie, próbował przebić się w Kansas (MLS) i rezerwach Sportingu Lisbona, ale z opłakanym skutkiem. Poza tym na swoim podwórku jest gigantem i wiceliderem klasyfikacji strzelców wszechczasów ISL, tylko Hiszpan Coro ma na swoim koncie więcej trafień.
Deshorn Brown
29-letni Jamajczyk został awaryjnie ściągnięty w styczniu tego roku na 7 kolejek przed końcem sezonu zasadniczego 19/20 z OKC Energy FC (USL Championship), zagrał 5 razy strzelając 2 gole i w eliminacjach AFC Cup, gdzie w 3 spotkaniach zdobył 3 gole i raz asystował Deshorn to reprezentant Reggae Boyz, obieżyświat z bogatym CV. Większość kariery spędził w na dwóch poziomach w USA, w MLS (Colorado i DC) gdzie w 78 spotkaniach strzelił 22 gole i w USL gdzie trafił 19 razy w 51 meczach. Grał także w Norwegii (Vålerenga), Chinach (Shenzhen FC) i Hiszpanii (Lorca FC) Jak na napastnika ma świetne podania, powinien z Silva i Chhetri stworzyć śmiercionośne trio.
Kristian Opseth
30-letni Norweg, pomocnik/napastnik, który większość kariery spędził w rodzimym kraju, głównie w drugiej i trzeciej lidze. W 2017 w drugiej lidze strzelił 28 goli, ustanawiając rekord wszechczasów tej ligi. Dopiero w 2019 spróbował swoich sił poza granicami kraju. Najpierw w Turcji z Erzurumspor z którymi spadł z Süper Lig (dołożył do tego cegiełkę strzelając tylko 1 gola w 12 spotkaniach). Następnym punktem była Australia i Adelaide. Na początku sezonu radził sobie bardzo słabo, w 16 spotkaniach strzelił 2 gole,a po przerwie rozgrywek spowodowanej COVID-19 odpalił. W ostatnich 5 spotkaniach sezonu zdobył 4 gole i 2 asysty. Możliwe, że oprócz potrzeby aklimatyzacji, taktyka nowego trenera Carla Vearta (który przejął klub w czasie pauzy sezonu) zadziałała na niego odżywczo.
Cleiton Silva
33-letni Brazylijski napastnik, który większość swojej kariery spędził w Tajlandii, z krótkimi przerwami na udany pobyt w Chinach (w 30 spotkaniach zdobył 17 goli i 8 asyst dla Shanghai Shenxin) i nieudany w Meksyku. Jest najlepszym strzelcem w historii ligi tajskiej, gdzie zdobył 97 goli w 157 spotkaniach. Znany z brawurowych i niespodziewanych zagrań, jego gole będą ozdobą ISL. Jest jednym z 3 moich kandydatów na zdobywcę złotego buta.
Gurpreet Singh Sandhu
28-letni bramkarz, który jest zdecydowanie najlepszym GK w Indiach i pewną 1 reprezentacji Indii. Jest jednym z najlepiej zarabiających Hindusów w ISL.
Przewidywania przed sezonem:
Autor tekstu:
Wyświetleń: 901