Ledwo dotknęliśmy grudnia, a Azjatycka Federacja Piłkarska (AFC ) postanowiła uraczyć nas galą rozdania nagród za rok 2019. Dowiedzieliśmy się kto został najlepszym piłkarzem Azji (a nawet piłkarzami) , trenerem, młodzieżowcem, organizacją piłkarską i wiele innych.
Oczywiście każda nagroda miała swoją męską oraz kobiecą wersje plus nagrodzono organizacje prężnie rozwijające futbol w swoim regionie.
W tym roku, nagrody trafiły do rzeczywiście zasłużonych jednostek, nie było szukania na siłę, czy nagród pocieszenia (jak w przypadku Omara Kharbina czy Abdekarima Hassana).
Ciężko dyskutować z tegorocznymi nagrodami, co cieszy mnie jako fana piłki Azjatyckiej od prawie 20 lat, ponieważ były czasy kiedy nagrody otrzymywali piłkarze „jednego wieczoru” jak Sasa Ognenovski, czy Nasser Al-Shamrani co wprawiało mnie w niemałe zakłopotanie.
Przejdźmy, więc do samych nagród.
Akram w 34 spotkaniach dla Al Sadd zdobył w sezonie 2018/19 31 bramek oraz 19 asyst ! Uznawany królem asyst piłkarz, jak widać potrafi również kąsać w ataku bramkostrzelnością.
Z swoim zespołem Al Sadd zdobył mistrzostwo poprzedniego sezonu, a w tegorocznej edycji Azjatyckiej Ligi Mistrzów doszli do półfinałów.
Na poziomie międzynarodowym zdobył historyczny Puchar Azji 2019 z reprezentacją Kataru. Sam został MVP finału zaliczając w nim 1 bramkę oraz 2 asysty przeciwko renomowanej Japonii.
Do tego broni teraz rekordu najlepszego asystenta w historii Pucharu, ponieważ zaliczył aż 10 ostatnich podań w Azjatyckim czempionacie.
Ze względu na to, iż Afif obecnie występuje z kadrą na Pucharze Zatoki Perskiej nagrodę w jego imieniu odbierał legendarny Xavi – jego obecny trener w Al Sadd.
A oto jego wypowiedź oraz samego Akrama.
Koreańczyk zdominował tą stosunkowo młodą kategorię, którą AFC wymyśliła po to by móc nagradzać piłkarzy niemogących przybyć na galę a przynoszących w świecie chlubę federacji.
Kategoria funkcjonuje ledwo od 2012 roku a sympatyczny Son wygrał ją już po raz trzeci (2015,2017 oraz 2019). Powód zwycięstwa ? Cóż, 48 występów dla Tottenhamu w sezonie 2018/19 w trakcie, którego strzelił 20 bramek i dodał 8 asyst mówi samo za siebie. Do tego walnie przyczynił się w doprowadzeniu londyńskiej drużyny do finał Ligi Mistrzów.
W obecnym roku już ma 5 bramek w Lidze Mistrzów 4 gole i 7 asyst w Premier League. Słowem trzyma poziom godny otrzymanego tytułu.
Tutaj również nie było dyskusji. 18 letni Koreańczyk poprowadził do historycznego dla swojego kraju srebrnego medalu na Mistrzostwach Świata U20 w Polsce nie tylko samemu błyszcząc, ale i przynosząc dumę całej piłkarskiej Azji. W Polskim turnieju strzelił „tylko 2 bramki” ale za to został najlepszym podającym imprezy z 4 asystami.
W swoim Hiszpańskim klubie z kolei pomógł wywalczyć tytuł Copa Del Ray 2018/2019. W obecnym sezonie Lee zdążył już strzelić bramkę dla Valencii, pewnie krocząc w kierunku udanej kariery piłkarskiej.
Biorąc pod uwagę, że chłopak zaczynał karierę w popularnym show „strzelające dzieciaki” a jego mentorem jest legendarny Yoo Sang-Chul, (o którym pisaliśmy tutaj) to jest to niewiarygodna sprawa jak już daleko doszedł ten młodzieniec.
Trener Chung Jung-Yong – mistrzu jak dla mnie. Z wielkiego “nic” ulepił “coś”
Trener, który z powrotem na piłkarskiej mapie umieścił Azje na przekór niedowiarkom oraz szydercom. Poprowadził drużynę Korei Południowej do finału Mistrzostw Światu U20 w hollywoodzkim stylu. Rozpoczął od porażki z Portugalią tylko po to, aby później stłuc takie firmy jak Argentyna, Senegal, Ekwador czy RPA. We wszystkich meczach trzymał widzów do ostatniej sekundy w niepewności, dzięki czemu jego zespół nie osiągnął tylko suchego wyniku, ale i zapewnił niezapomniane emocje każdemu, kto śledził ich losy. W każdym spotkaniu modyfikował taktykę, dostosowywał się do rywala. W wielu spotkaniach zaczynał od gry trójką obrońców a kończył czwórką lub na odwrót, skutecznie dezorientując swoich przeciwników.
W finale z Ukrainą zabrakło już sił grającym na 110% piłkarzom, niezaprzeczalnie jednak przeszedł do historii zarówno Koreańskiej jak i Azjatyckiej piłki.
Tomoki Yoshikawa z Nagoya Oceans został ogłoszony piłkarzem Futsalowym roku 2019, stając się trzecim Japończykiem wygrywającym tą prestiżową nagrodę.
Yoshikawa poszedł w ślady innych Japońskich piłkarzy Nagoya Oceans którzy sięgnęli po ten tytuł – Kenichiro Kogure (2006) oraz Rafaela Hanmi (2012).
30 latek zaliczył imponujący sezon pomagając swojemu zespołowi wykonać swoistego hat-tricka – wygrywając F.League, All Japan Futsal Championship oraz F.League Oceans Cup.
Został również wybrany MVP F.League w sezonie 2018-2019 oraz trafił do najlepszej piątki rozgrywek.
W rozgrywkach kontynentalnych, Yoshikawa odegrał kluczową role również prowadząc swój zespół do czwartego zwycięstwa w Azjatyckiej Futsalowej Lidze Mistrzów (pierwszy zespół z Japonii z takim osiągnięciem).W tych rozgrywkach nasz bohater został wybrany MVP udowadniając po raz kolejny, iż nie miał sobie równych w roku 2019 Azjatyckiej piłki halowej.
Jun Endo została wybrana młodą piłkarką roku 2019.
Endo awansowała do zespołu U-19 w wieku zaledwie 17 lat. Odegrała kluczową role dla młodych Nashiko w zdobyciu piątego tytułu mistrzowskiego AFC U-19.
Rok później, czyli w 2018 – Endo zagrała na mistrzostwach świata U20 w Francji, gdzie choćby otworzyła wynik w meczu z Niemcami w ćwierćfinale turnieju. W całej imprezie zdobył 2 bramki w 6 spotkaniach walnie przyczyniając się do zdobycia historycznego zwycięstwa.
Jej dobre występy nie zostały bez odzewu z dorosłej kadry, selekcjonerka Asako Takakura bowiem powołała młodziutką Endo na Mundial w Francji 2019 roku.
Endo również odegrała kluczową role w zdobyciu przez swój rodzimy klub Nippon TV Beleza kobiecej ligi mistrzyń.
Ta Pani albo zrezygnuje z swoich obowiązków, albo inne trenerki nie mają co szukać w tym plebiscycie. Takakura wygrała tą nagrodę w latach 2012,2013,2014,2015,2017,2018 oraz dzisiejszego dnia czyli 2019.
51 latka poprowadziła Nadeshiko Japan do mundialu w Francji 2019 gdzie, mimo, że odpadły w 1/16 turnieju to jednak grały porywająco i chwytały za serca neutralsów.
Nadeshiko były również imponujące w swoim występie na SheBelivesCup w U.S.A.
Na turnieju zremisowały z gospodarzami U.S.A , zanotowały fantastyczną wygraną 3-1 z Brazylijkami zanim przegrały z późniejszym triumfatorem imprezy – Angielkami.
Pod wodzą Takury Japonia wygrała wcześniej Puchar Azji Kobiet w Jordanii broniąc tytuł zdobyty 4 lata wcześniej w 2014. Tego samego roku, czyli 2018 Japonki wygrały Igrzyska Azjatyckie w Indonezji pokonując w finale swoje arcyrywalki Chinki.
Tyle z Azjatyckiej gali – jutro zapraszam na przedstawienie laureatów Koreańskich nagród K League oraz K League 2
Autor tekstu: Adam Błoński
Wyświetleń: 848