Co prawda, Wielkanoc miała miejsce miesiąc temu, jednak w Uzbekistanie dopiero teraz na większą skalę tamtejsze ekstraklasowe drużyny zaczęły dzielić się jajkami, co zobaczycie poniżej.
Derby stolicy, ma się rozumieć, były pełne walki. Pierwsza połowa należała do Kolejarzy, druga do Jaskółek. Nieskuteczność jednych + czujna gra obronna drugich = bezbramkowy rezultat. Choć w doliczonym czasie Gafurow bił rzut wolny z lewej strony a po strzale Nuriewa z bliska piłka wpadła do siatki. Jednak arbiter dopatrzył się spalonego, na którym rzekomo mieli być wspomniany Nuriew jak i Abdullajew. Ja mam wątpliwości co do decyzji Achroła Riskullajewa i uważam, że przydałby się VAR w Super Lidze. Gracze Andrieja Fiodorowa mieli szczęście i choć Pachtakor zwiększył nad nimi przewagę (o tym za parę chwil) to i tak plasują się na drugiej pozycji, choć przedłużyli serię meczów bez zwycięstwa do czterech. Z kolei Bunyodkor stracił szansę na wejście na ligowe podium w tej serii. Widzów: 3112
Gole: Sanajew 78 – Stanojević 19-karny, Jusupow 38-gol nr 150 w tym sezonie ligowym, 64
Przeciętną formę Poszukiwaczy Złota wykorzystują rewelacyjni beniaminkowie z Termezu i to właśnie oni wskakują na ligowe podium. A oto jak padały gole:
0:1 – Jusupow był powstrzymywany nieprzepisowo w polu karnym przez Karimowa, za co gracz gospodarzy zobaczył żółtą kartkę. Jedenastkę wykorzystał Serb
0:2 – Salomow podał do przodu do Abdulaziza Jusupowa, ten wypuścił sobie piłkę, ośmieszył przy tym Ubajdullajewa, wszedł w pole karne i nie dał szans Makosinowi
0:3 – Szawkat Salomow tym razem zagrał z rzutu wolnego z lewego skrzydła i Jusupow głową zaskoczył bramkarza
1:3 – wybita przez Stanojevicia głową piłka znalazła się pod nogami Sanajewa, który precyzyjnie uderzył przy słupku
Dobrą robotę wykonuje Andriej Mikliajew w ekipie gości. Pod wodzą byłego trenera Lokomotiwu Taszkent Surchon zajmuje aktualnie trzecią lokatę i jest jednym z trzech zespołów z najmniejszą liczbą straconych goli (7). Widzów: 3254 (Nawoj)
Gole: Ćeran 45+2-karny, Bikmajew 81, 85
Wbrew temu, co mówi rezultat końcowy, nie było to takie jednostronne spotkanie, gdyż beniaminkowie też mieli swoje szanse a że ich nie zamieniali na gole to już inna sprawa. Tuż przed przerwą Mamatkazin sfaulował w polu karnym Dragana Ćerana po czym sam poszkodowany Serb pewnie strzałem z wapna pokonał Myrnego. W drugiej połowie świetną zmianę dał Marat Bikmajew. Najpierw 3 minuty po wejściu na plac gry dobił strzał Siergiejewa a następnie dostał piłkę z lewej strony, zszedł z prawej strony do środka i posłał kozłujący strzał. Zawodnicy Szoty Arweładzego, którzy w 2019 roku jeszcze nie zostali pokonani na krajowym podwórku i zanotowali ogółem piąte kolejne starcie bez porażki, podbudowani mogli jechać do Arabii Saudyjskiej by walczyć o fazę pucharową Ligi Mistrzów AFC (o czym wspomnę już niebawem). Z kolei ekipa duetu Ildar Sakajew – Dżamszid Saidow nie wygrała czterech kolejnych potyczek i leci na miejsce spadkowe. Od 7 marca 2016 roku Lwy czekały na wygraną z Andidżanem (wówczas wygrali 2:1 u siebie w lidze. całe spotkanie teraz rozegrali strzelcy obu goli w tamtym meczu, czyli Igor Siergiejew i Dżałoliddin Maszaripow). Widzów: 6856
Gole: Murtazajew 55, 57
Smoki nacierały od początku. Jednak w 40. minucie to gracz gości, Szakboz Erkinow mógł głową dać prowadzenie swojej drużynie lecz trafił w poprzeczkę. W drugiej odsłonie piłka już zatrzepotała w siatce Kokandu. Saitow bił ją z prawej strony a po interwencji Kneżevicia ta znalazła się pod nogami nie do końca pokrytego Kumojuna Murtazajewa, który otworzył rezultat. 2 minuty potem ten sam zawodnik użył głowy na boisku i to całkiem dosłownie, trafiając nią do bramki po zagraniu z lewego narożnika. Do końca spotkania Nasaf był bliższy trafienia na 3:0, szczególnie Murtazajewowi nie brakowało szans na hat-tricka ale serbski bramkarz już więcej nie dał się pokonać a piłka przeważnie leciała w aut. I tak oto klub z Karszy atakuje podium a najstarsza uzbecka drużyna zamyka tabelę. Widzów: 7332
Gole: Dżurabekow 4, Macharadze 88
Nie no, po prostu nie wytrzymam z tym Olmalikiem. Na 6 ostatnich spotkań zdobywcy Pucharu Uzbekistanu przegrali 5, co oznacza, że wiszą nad strefą spadkową niczym skazaniec na szubienicy. A przecież nie tak miało to wyglądać… W tym meczu swoje zrobił fatalny początek. Wilki rzuciły się od początku i pogryzły Górników. Nasriddinow wszedł w pole karne i został zablokowany ale to nic, Szakboz Dżurabekow zapakował piłkę pod poprzeczkę i było 0:1. W 14. minucie pojawiła się świetna sytuacja do wyrównania – Oripow w polu karnym sfaulował Szichowa i do rzutu karnego podszedł Dżurajew. Jego intencję wyczuł Mitrović i remisu nie było. W 36. minucie Szichow obił poprzeczkę. Gospodarze atakowali i atakowali ale nic z tego nie wynikało. A że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić to w końcówce Meliew nisko dośrodkował z prawego skrzydła a Macharadze pewnie podwyższył strzałem z pierwszej piłki. Widzów: 2596
Najpiękniejszy w tym meczu był… widok księżyca w pełni w 82. minucie. Spotkanie z lekkim wskazaniem na nieskuteczny Nawbahor. Podopieczni Andrieja Kanczelskisa od sześciu starć nie są ograni zaś piłkarze Andrieja Szypiłowa od trzech potyczek nie mogą wygrać. Obie ekipy dzieli tylko jeden punkt. Widzów: 9132
Bucharczycy, prowadzeni przez Bachtiora Aszurmatowa nie wygrali pięciu kolejnych spotkań a od trzech nie strzelają gola, zatem plasują się na pozycji barażowej. Z kolei zespół Dawrona Fajzijewa od czterech występów nie przegrywają. 17 sierpnia 2012 roku Buchara po raz ostatni ograła Dynamo (2:0 u siebie w lidze). Widzów: 7552
W tej kolejce padło 11 goli (najmniej bramkostrzelna kolejka, 1,57 na mecz) zaś ogółem w 9 kolejkach (63 spotkania) strzelono 156 bramek (17,33 na kolejkę i 2,48 na mecz).
Wszystkie 7 spotkań tej kolejki obejrzało łącznie z trybun 39834 widzów (ok. 5691 na mecz).
Tabela:
Strzelcy:
8 goli – Dragan Ćeran (Pachtakor)
7 goli – Kumojun Murtazajew (Nasaf)
6 goli – Zafar Połwonow (AGMK), Temurchudża Abducholikow (Lokomotiw), Ołeksandr Kasjan (Nawbahor), Churszid Gijosow (Bunyodkor)
Klasyfikacja kartkowa:
8 pkt – Wołodymyr Bajenko (Buchara) – 5 żółte i 1 czerwona
6 pkt – Szochruch Norchonow (Sogdiana) – 3 żółte i 1 czerwona
5 pkt – Dawronbek Umirow (Sogdiana), Ojbek Rustamow (Kokand-1912) – 2 żółte i 1 czerwona
Zapowiedź następnej kolejki (25/26.05):
Surchon – Kokand-1912
Nawbahor – Andidżan
Metalurg – Bunyodkor
Dynamo – Kyzyłkum
Nasaf – Lokomotiw
Sogdiana – Buchara
Pachtakor – AGMK
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
Twitter: red_bobini91
Wyświetleń: 264