Japonia w oczekiwanym stylu rozbiła Myanmar i Syrię dwukrotnie wygrywając 5-0 w meczach eliminacji do Mistrzostw Świata. Były to ostatnie mecze Japonii w tym roku, a co za tym idzie przed Pucharem Azji, który zostanie rozegrany już w styczniu.
Do meczu z Myanmarem Japonia przystąpiła w następującym składzie:
@JFA
Mecz z Myanmarem był totalną dominacją pod każdym możliwym względem. Goście nie oddali nawet niecelnego strzału na bramkę, posiadanie piłki wyniosło 83% do 17% na korzyść Japonii i wynik 5-0 był tam najmniejszym wymiarem kary. Pierwszego hat-tricka w reprezentacji strzelił Ayase Ueda, którego dobra dyspozycja w kadrze jest tym, czego ekipie Moriyasu naprawdę brakowało przy nieobecności Furuhashiego, a raczej przy jego niemocy, która dopada go w meczach kadry narodowej. Do siatki trafili też Kamada i Ritsu Doan, który do gola dołożył także asystę. Kamada natomiast opuścił boisko w przerwie, a potem także zgrupowanie, gdyż nabawił się urazu.
Kilka dni później Samurai Blue wybrali się do Arabii Saudyjskiej, aby zmierzyć się z ekipą Syrii, która od pewnego czasu nie może rozgrywać meczów we własnym kraju.
@JFA
Jak widać skład Japończyków uległ całkowitej zmianie i z meczu z Myanmarem w pierwszym składzie pozostali tylko Taniguchi i Ueda. Skład inny, ale równie ofensywny i to było widać w grze Japonii od pierwszych minut. Syria również została całkowicie zdominowana i otrzymała taki sam wymiar kary co Myanmar. 5-0 po dublecie Uedy, pięknych bramkach Takefusy Kubo oraz Sugawary i premierowym trafieniu Mao Hosoyi w reprezentacji.
Oba mecze były tymi z gatunku koniecznych do wygrania. Oczywiście mając przed oczami przykład polskiej reprezentacji wiemy, że takie mecze też mogą być zdradliwe, jednak reprezentacja Japonii podchodzi do nich w zupełnie odmienny sposób. Te dwie wygrane i styl w jakim zostały odniesione są ważne również dlatego, że to ostatnie spotkania Japonii przed styczniowym Pucharem Azji. Stanowi on do dziś bolesną ranę po roku 2019 i po porażce z Katarem w wielkim finale. Z tego również powodu w styczniu wszelki wysiłek zostanie skierowany na wygranie tego turnieju. Regularną relację z Pucharu Azji znajdziecie oczywiście na AzjaGola.
Wyświetleń: 81