Od 14 do 17 kwietnia rozegrano spotkania serii nr 6 ekstraklasy Uzbekistanu. Jakie ciekawe rezultaty nam przyniosła? Dowiecie się z niniejszej notki. Aby za bardzo nie spojlerować, wspomnę jedynie, że goli nie padało zbyt wiele a goście nie wygrywali. Za to nie brakowało woli walki i ambicji.

Nawbahor Namangan – FK Andiżan 1:0 (Abducholikow 65)

Zgodnie z planem przeważały “Orły” i zdobyły jedyna bramkę meczu. Ismoiłow poszedł na lewo, zagrał do wchodzącego w pole karne Urunowa, ten nisko podał do środka a Abducholikow wbił piłkę do siatki. Podium coraz bliżej. Widzów: 16250

Kyzyłkum Zarawszon – Surchon Termez 0:0

Akcji nie brakowało, skuteczności jak najbardziej. Wybitne sytuacje miał choćby Mbaoma dla gospodarzy. Widzów: 2331

Pachtakor Taszkent – Sogdiana Dżyzak 2:1 (Fajzullajew 36, Ćeran 43-karny – Zajmović 90+5)

Początek mistrzowie mieli nieciekawy. Już w 6. minucie za wychwycone przez VAR uderzenie rywala z boiska wyleciał doświadczony Doston Tursunow. Mimo to “Lwy” okazały się na tyle waleczne, że zdołały objąć prowadzenie i nawet je podwyższyć. W środku pola Fajzullajew zagrał do Sabirchodżajewa, ten poszedł do przodu i oddał piłkę prostopadle do wchodzącego w pole karne Fajzullajewa, który od razu pokonał Mitrovicia. “Górskie Wilki” próbowały wykorzystać grę w przewadze i w niczym nie zamierzały ustępować faworyzowanym rywalom. Lecz tuż przed przerwą w polu karnym został sfaulowany Chamdamow (Kolaković za przewinienie dostał żółtą kartkę) a niezawodny Dragan Ćeran podwyższył stan meczu z jedenastu metrów. W doliczonym czasie grającej w przewadze ostatniej drużynie tabeli udało się zniwelować stratę do jednego gola. Długie podanie w pole karne doszło do Juldaszowa, który zgrał piłkę głową, Isić nieczysto ją uderzył, po czym nieco fartownie ją kopnął Zajmović a ta odbiła się od poprzeczki i znalazła się w siatce. To nieco wymęczone zwycięstwo pozwoliło podopiecznym Maksima Szackicha wjechać na podium. Widzów: 1082

Metalurg Bekobod – AGMK Olmalik 2:0 (Ibrochimow 55, Niematżonow 63)

Prowadzenie gospodarzom mógł dać Abdumannopow ale trafił w słupek. Potem Urinbojew strzelił nieuznanego gola (ponoć spalony). W 22. minucie za brutalny faul z boiska wyleciał Sanżar Tursunow. Po przerwie grę w przewadze wykorzystali “Metalowcy”. Po ladze Sattorowa do przodu Ibrochimow dziubnął piłkę, po czym ta sobie poleciała do siatki a już zza linii bramkowej wybił ją Rachimow. Parę chwil później nieporozumienie Ismoiłowa (nowy kapitan po czerwieni dla Tursunowa) z bramkarzem wykorzystał Niematżonow, który kopnął piłkę do pustej bramki. Gola kontaktowego mógł wbić Gijosow ale trafił w poprzeczkę. Zatem mamy małą niespodziankę. Widzów: 4582

Olimpik Taszkent – FK Buchara 1:0 (Mamasadikow 13)

Nim upłynął pierwszy kwadrans, udało się kilka akcji obu ekipom przeprowadzić. Częściej atakowali gospodarze i to oni trafili do siatki. Dżałoliddinow podał do Dżijanowa, ten zagrał górą z prawej strony a Mamasidikow pewnie strzelił od razu. Następnie obie drużyny miały swoje sytuacje. W 54. minucie wprowadzony w przerwie Gijosow wyleciał z boiska za ostre wejście w Ibrochimowa. Olimpijczycy dźwigają się do górnej połowy tabeli zaś beniaminkowie doznali piątej kolejnej porażki a pod nimi tylko Turan i Sogdiana. Widzów: 286

Neftczi Fergana – Turon Jajpan 1:1 (Choszimow 50 – Enyang 90)

Nie wygrał również inny beniaminek ale on miał trudniejsze zadanie. W 13. minucie goście mogli prowadzić ale strzał Toszmirzajewa miał finisz na poprzeczce. Na początku drugiej połowy Guliamow posłał długie podanie na lewym skrzydle do Gofurowa, ten dośrodkował w pole karne a Choszimow od razu wbił piłkę do siatki. Turon zagrał do końca i w 90. minucie doprowadził do remisu. Muchtorow podał do Toszmirzajewa, ten dośrodkował z prawego skrzydła a wprowadzony z ławki Enyang celnie główkował. Faworyzowani “Nafciarze” zgubili u siebie punkty na zespole z dołu tabeli ale na ich szczęście wciąż są liderami. Widzów: 5345

Bunyodkor Taszkent – Nasaf Karszy 1:1 (Nosko 90+7 – Gajbullajew 40)

W hicie kolejki działo się niemało. W 20. minucie “Smoki” dostały jedenastkę za faul Ergaszewa na Mozgowoju. Lecz strzał Nasrullajewa z wapna obronił Sułtonow. Następnie w 33. minucie za obrażanie arbitra czerwoną kartkę dostał rezerwowy Nasafu, Turdialijew. Niedługo przed zejściem do szatni po dośrodkowaniu Bozorowa z prawej strony głową piłkę do siatki skierował Gajbullajew. W 71. minucie czerwoną kartkę za brutalny faul zobaczył kapitan Jeszmurodow. Osłabienie gości udało się wykorzystać dopiero w doliczonym czasie gry. Juldoszew zagrał do przodu, Nosko głową zagrał do Ułmasalijewa, ten też głową oddał piłkę Białorusinowi, który z bliska pewnie uderzył, ratując remis “Jaskółkom”, które wciąż idą łeb w łeb z Neftczi. Widzów: 3203

W tej kolejce padło 11 goli (1,57 na mecz) zaś ogółem w 6 kolejkach (42 spotkania) strzelono 101 bramek (16,83 na kolejkę i 2,4 na mecz).
Wszystkie 7 spotkań tej kolejki obejrzało łącznie z trybun 33079 widzów (ok. 4276 na mecz).

Tabela:

Strzelcy:

Klasyfikacja kartkowa:

Zapowiedź następnej kolejki:

Autor tekstu: Łukasz Bobruk

Wyświetleń: 171

Social media

Strefa sponsorowana

Hensfort

Lwowski Baciar

Pewniaczek.pl

Azjagola na Twitterze

Obserwuj mnie na Twitterze