Całkiem nowy i świeży sezon J.League można uznać za rozpoczęty! I lepszego jego początku nie można sobie było wyobrazić. W piątek ligę otworzyły derby Kanagawa, czyli pojedynek Kawasaki Frontale z Yokohamą F. Marinos, a w sobotę obejrzeliśmy m.in. “polskie” starcie i kolejny derby, a więc pojedynek FC Tokyo z Urawą Red Diamonds. W tym sezonie otrzymaliśmy jednak od ligi kolejny prezent. Aż cztery wybrane mecze z każdej kolejki zobaczymy na oficjalnym kanale ligi na YouTube!
More J. League matches will be available on the official international YouTube channel! 🌏 pic.twitter.com/IyY9gGuwbm
— J. Football Now (@j_football_now) February 17, 2023
Kawasaki Frontale 1-2 Yokohama F. Marinos
Derby prefektury Kanagawa nie zawiodły. Dwa mocne ciosy mistrza kraju w pierwszej połowie postawiły wicemistrza pod ścianą. Ten w drugiej połowie wziął się do odrabiania strat, ale zaczął od czerwonej kartki dla Jesiela. Pomimo gry w osłabieniu Kawasaki zdołało trafić do siatki i powalczyć o remis. Marinos utrzymali jednak swoje skromne prowadzenie i zainkasowali 3 punkty na niezwykle trudnym terenie.
(90+1′ Tachibanada – 4′ Nishimura, 38′ Elber)
FC Tokyo 2-0 Urawa Red Diamonds
Doskonałe wejście w sezon FC Tokyo, które pokonało na własnym stadionie Urawę Reds w derbowym starciu. Starcie Tokyo z Urawą było także starciem dwóch Polaków. Jakuba Słowika i Macieja Skorży, który jest szkoleniowcem ekipy z Saitamy. W lepszym nastroju jest z pewnością ten pierwszy, bo w trakcie meczu nie miał za wiele pracy, jako że Urawa nie oddała nawet jednego celnego strzału na jego bramkę. Niestety dla trenera Skorży Urawa została dzisiaj pokonana również taktycznie i była bezradna. Przed Polakiem jeszcze mnóstwo pracy, jeśli gra Urawy ma ulec zmianie. Albert Puig rozegrał taktycznie swojego kolegę po fachu, a zmiana Abe za Higashiego sprawiła, że FC Tokyo zaczęło wręcz dominować spotkanie. Pewne i zasłużone zwycięstwo gospodarzy.
(66′ Koizumi o.g., 74′ Watanabe)
Sanfrecce Hiroshima 0-0 Hokkaido Consadole Sapporo
Bezbramkowy remis Hiroshimy z Sapporo nie oddaje w pełni przebiegu meczu. Gospodarze dominowali i wielokrotnie byli blisko zdobycia bramki. Twierdzą oni nawet, że bramkę zdobyli, bo piłka po strzale głową miała przekroczyć linię bramkową.
Trudno jednak wyrokować, gdyż w spotkaniu Japonia – Hiszpania także wydawało się, że piłka opuściła linię końcową, gdy ostatecznie na tej linii pozostała.
Yokohama FC 0-1 Nagoya Grampus
Doskonały debiut Kaspera Junkera, który już w pierwszych minutach trafił do siatki zapewniając Nagoi cenne zwycięstwo.
👏👏👏 Debut goal. Debut win. Debut love from the Nagoya Grampus fans.
🇩🇰🐋 Not a bad day at the office for @KasperJunker and @nge_official! pic.twitter.com/6KgYaig03d
— J.LEAGUE Official (English) (@J_League_En) February 18, 2023
(4′ Junker)
Cerezo Osaka 2-2 Albirex Niigata
Doskonałe spotkanie na Yodoko Sakura Stadium! 4 bramki, dużo dramaturgii i kapitalne tempo jakie narzucili piłkarze Cerezo i beniaminka z Niigaty. To spotkanie pokazało, że Albirex nie będzie głównie bił się o utrzymanie w lidze, ale będzie zespołem bardzo groźnym, który ma wypracowany własny, niezwykle efektowny styl gry. Mecz w Osace odbywał się także pod znakiem powrotu do Cerezo Osaki Shinjiego Kagawy, który w drugiej połowie zaliczył ponowny debiut w klubie swoich pierwszych piłkarskich kroków.
He's back. Welcome home, Shinji Kagawa! 🌸🏡🇯🇵 @crz_official pic.twitter.com/cM4jNXlHIO
— J.LEAGUE Official (English) (@J_League_En) February 18, 2023
(28′ Tameda, 75′ Okuno – 22′ Taniguchi, 80′ Chiba)
Vissel Kobe 1-0 Avispa Fukuoka
Skromne zwycięstwo Kobe przed własną publicznością z Avispą Fukuoka po debiutanckiej bramce nowego nabytku, Jean Patrica. Brazylijczyk uratował Kobe przed wściekłością fanów, której zapewne daliby upust mając w perspektywie kolejny sezon rozczarowań. Warto tutaj podkreślić coś, co jest niezwykłą rzadkością w ostatnich latach jeśli chodzi o Vissel Kobe. Otóż klub z miasta słynącego z najdroższej wołowiny na świecie, rozpoczął mecz z samymi Japończykami w składzie. 11 Japończyków rozpoczęło mecz zespołu, który do niedawna wydawał duże pieniądze na sprowadzanie średnich zawodników z Europy (nie licząc Iniesty, czy Villi). Czy jesteśmy świadkami zmian w klubie? Szczerze na to liczymy.
(70′ Jean Patric)
Kyoto Sanga 0-2 Kashima Antlers
Doskonały start Kashimy Antlers, która zaledwie tydzień temu przegrała z drugoligowym Mito 0-2 i której kibice byli wściekli jak na załączonym filmiku.
相変わらずで草 pic.twitter.com/AH7HU6mip4
— マフティー・お兄やん・タライフ (@maftytaruijff) February 12, 2023
Podopieczni trenera Iwamasy widocznie wzięli sobie do serca pełne serdeczności uwagi swoich fanów i sprostali oczekiwaniom w pierwszej kolejce nowego sezonu. Nie po drodze z kibicami rywala miał natomiast Yuma Suzuki. Japończyk, który rok temu wrócił do Kashimy z ligi belgijskiej był wyraźnie zdeterminowany, aby odpowiedzieć fanom Kyoto Sangi. Przy trafieniu Chinena zaliczył asystę i kierując się w stronę fanów wykonał kilka gestów za co obejrzał żółtą kartkę.
Yuma Suzuki has been given a yellow card for his gestures towards the Kyoto supporters.
pic.twitter.com/JOJTx5yyre— J. Football Now (@j_football_now) February 18, 2023
(8′ Pituca, 34′ Chinen)
Kashiwa Reysol 2-2 Gamba Osaka
Świetne widowisko na stadionie w Kashiwie. Gamba była o włos od wywiezienia z tego jakże trudnego terenu kompletu punktów, ale jej plany pokrzyżował Hosoya, który w doliczonym czasie gry wywalczył i wykorzystał rzut karny. Remis jest pewnym rozczarowaniem zarówno dla jednej, jak i dla drugiej strony.
(42′ Katayama, 90+8′ Hosoya (p) – 49′ Usami, 54′ Dawhan)
Sagan Tosu 1-5 Shonan Bellmare
Shonan Bellmare rozpoczęło sezon w sposób jakiego nie mógł spodziewać się nikt. Spektakularna wygrana gości, dodatkowo z umiejącym grać w defensywie Saganem Tosu szokuje i daje niemałe nadzieje kibicom Shonan na coś więcej, niż grę o utrzymanie do ostatniej kolejki. Pierwszego hat-tricka w tym sezonie J.League zdobył Yuki Ohashi, a więc wychowanek Shonan, który w tym momencie ma na koncie więcej bramek, niż zdobył w całym poprzednim sezonie. Sagan Tosu w pierwszej połowie strzelił aż 3 bramki. Niestety dla gospodarzy dwie z nich zostały anulowane z powodu minimalnej pozycji spalonej.
(45+9′ Ono – 3′; 36′; 60′ Ohashi, 45+5′ Hiraoka, 64′ Onose)
Druga kolejka J.League:
Shonan Bellmare – Yokohama FC
Yokohama F. Marinos – Urawa Red Diamonds
Avispa Fukuoka – Cerezo Osaka
Gamba Osaka – Sagan Tosu
Hokkaido Consadole Sapporo – Vissel Kobe
Kashima Antlers – Kawasaki Frontale
Nagoya Grampus – Kyoto Sanga
Sanfrecce Hiroshima – Albirex Niigata
Kashiwa Reysol – FC Tokyo
Wyświetleń: 160