Jakub Świerczok strzelił dzisiaj pierwszą bramkę dla Nagoi Grampus w J.League. I to niezwykle ważną, bo dała wygraną 1-0 nad Avispą Fukuoka, co pozwoliło ekipie Toyoty przeskoczyć w tabeli Kashimę Antlers, która przegrała z Kobe. Trafienie Świerczoka było równie ważne co efektowne. Reprezentant Polski pokonał Murakamiego mocnym strzałem w górny róg zza pola karnego.
GOALLL! Jakub Świerczok scores for Nagoya Grampus in the 49th minute!
Nagoya Grampus [1] – 0 Avispa Fukuoka
© J.LEAGUE – All Rights Reserved #JLEAGUE pic.twitter.com/cEMRXtebrx
— J.LEAGUE Official EN (@J_League_En) August 22, 2021
To już drugie trafienie Świerczoka w barwach Grampus. Pierwszą bramkę strzelił cztery dni temu w spotkaniu Pucharu Cesarza z Visselem Kobe. Wtedy “pomarańczowi” także wygrali 1-0.
W grze Świerczoka widać coś, czego ostatnio trochę brakowało napastnikom Nagoi. Widać jego wielką ochotę do gry, częste szukanie strzałów na bramkę i pełne zaangażowanie w grze ofensywnej. Polak zdaje się znajdować wspólny język z nowymi kolegami i jest możliwe, iż wkrótce stanie się zawodnikiem pierwszego składu ekipy Massimo Ficcadentiego.
Trzymamy kciuki, żeby Kuba Świerczok uzyskał pełne zaufanie włoskiego szkoleniowca i stał się zawodnikiem pierwszego składu, a jego cieszynka stała się słynnym obrazkiem, który oglądamy co kolejkę.
Wyświetleń: 429