Świat obiegła właśnie informacja o śmierci najlepszego piłkarza XX wieku, Diego Armando Maradony. Mistrz Świata i autor jednej z najlepszych bramek w historii tego sportu, odszedł mając 60 lat. Diego Maradona miał dwóch braci. Raula i Hugo. Ten ostatni, to były zawodnik trzech japońskich klubów i dziś postanowiliśmy nieco przybliżyć Wam jego sylwetkę.

Hugo Maradona to urodzony w argentyńskim Lanús najmłodszy z braci Maradona. Powiedzenie, że wyrobił sobie markę, dzięki znanemu bratu byłoby dla Hugo delikatną oznaką braku szacunku. Grał bowiem w takich klubach jak Rayo Vallecano, Rapid Wiedeń, oraz występujące wtedy w Serie A Ascoli Calcio, gdzie nawet mierzył się ze swoim bratem.

W Austrii Maradona dużo nie pograł, ale w Hiszpanii zdołał zaznaczyć swoją obecność. W Rayo Vallecano grał w latach 1988-1990 i strzelił 3 bramki. Jedną z nich w mini derbach z Atletico.

Do Japonii Hugo Maradona trafił w 1991 roku. Dołączył wtedy do nieistniejącej już drużyny Tosu Futures, która zamieniła się później w Sagan Tosu. Jego bilans w Tosu to 49 gier i 31 bramek. Spędził tam 4 lata i w 1995 roku przeniósł się do Avispy Fukuoka. To fani tej drużyny wspominają zawodnika najcieplej. Dołączył do Avispy rok po przeniesieniu klubu do Fukuoki i z zamiarem wprowadzenia go do wyższej ligi. To się udało już w pierwszym sezonie, bo drużyna wygrała JFL i weszła do J.League. Maradona grał i strzelał dla Avispy także właśnie w J.League oraz Pucharze Ligi. Łącznie w jej barwach rozegrał 48 spotkań i strzelił 33 bramki. Do dziś nazwisko Maradona jest miło wspominane przez kibiców klubu z największego miasta na Kiusiu.

Hugo zrobił w Fukuoce co do niego należało i wybrał się na daleką północ kraju. W 1997 roku podpisał kontrakt z Hokkaido Consadole Sapporo. To tam rozegrał najwięcej spotkań i to tam zakończył piłkarską karierę w roku 1999. Na wyspie Hokkaido w 56 meczach zdobył 15 bramek.

Hugo większość swojej kariery spędził na pozycji środkowego pomocnika. Oczywiście jego kariery nie sposób równać, ani nawet stawiać w odległości wielu kilometrów od Diego Armando Maradony, ale Hugo wydaje się być nieco zapomnianym i pomijanym bratem “boskiego Diego”. Mimo że sam zwiedził pół piłkarskiego świata, do dziś jest wspominany w odległej od Argentyny Japonii i zaliczył kilka sezonów w La Liga i Serie A.

Bracia Maradona często pojawiali się razem tak jak podczas “meczu Maradony” w Granadzie, gdzie wystąpiła cała trójka, a więc Diego, Hugo i Raúl.

Zakończenie tego artykułu musi być jednak skierowane do starszego brata Hugo… Descansa en paz Diego.

Wyświetleń: 1,495

Autor tekstu: Kamil Gala

Social media

Strefa sponsorowana

Hensfort

Lwowski Baciar

Pewniaczek.pl

Azjagola na Twitterze

Obserwuj mnie na Twitterze