Takefusa Kubo ponownie udał się na wypożyczenie z Realu Madryt. Tym razem Japończyk zasilił szeregi mocnego klubu z czołówki najlepszej ligi świata, który ponadto będzie grał w najbliższym sezonie w europejskich pucharach. Wydaje się, że wzmocniony transferami i z trenerem Emerym na ławce Villarreal będzie właściwym kierunkiem dla reprezentanta Japonii.

O Japończyka upominała się praktycznie cała Primera Division i pół Europy, ale pierwszym faworytem w wyścigu po perłę Realu Madryt była Sevilla. „Królewscy” musieli jednak odmówić klubowi z Andaluzji, bowiem ten chciał wypożyczyć Kubo na 2 lata z opcją wykupu. Dla Realu Madryt był to warunek nie do spełnienia, bowiem Zinedine Zidane widzi Japończyka w pierwszym zespole Realu Madryt już w kolejnym sezonie. Kolejną chętną ekipą była Osasuna, jednak dla włodarzy obecnego Mistrza Hiszpanii istotne było „ulokowanie” Take w mocnym klubie, który wystąpi w pucharach. I całe szczęście, bo kolejny sezon w ekipie pokroju Mallorki mógłby nieco przystopować rozwój zdolnego 19-latka urodzonego w Kawasaki. Zdaje się, że Real Madryt ma bardzo jasny i ambitny plan dla byłego gracza FC Tokyo.

Florentino Perez wykluczył także transfer Japończyka za granicę, a zdecydowanie przychylił się do tego sam zawodnik. Według hiszpańskiego [Chiringuito] Kubo miał odrzucić oferty m.in. Bayernu Monachium, który oferował Japończykowi znacznie większe pieniądze, ale tego wolą jest zebranie doświadczenia w La Liga i walka o grę w pierwszej drużynie Realu Madryt.

Warto dodać, że pierwszą bramkę w La Liga Kubo zdobył właśnie w spotkaniu z Villarrealem.

Przenosiny do Villarrealu wydają się być świetnym pomysłem także dlatego, że ponoć wielkim fanem talentu Japończyka jest sam trener „Żółtej Łodzi Podwodnej” Unai Emery.

Warto też odnotować mało znaczącą, ale ciekawą koneksję Kubo z morzem i oceanem, bowiem w Japonii jego karierę przyspieszyło wypożyczenie do drużyny „Marynarzy”. Miejmy więc nadzieję, że jego kariera w „Żółtej Łodzi Podwodnej” także nabierze jeszcze szybszego tempa i za rok będziemy relacjonować podboje Takefusy Kubo na wyremontowanym, magicznym Estadio Santiago Bernabeu.

Wyświetleń: 1,672

Autor tekstu: Kamil Gala

Social media

Strefa sponsorowana

Hensfort

Lwowski Baciar

Pewniaczek.pl

Azjagola na Twitterze

Obserwuj mnie na Twitterze

Discover more from AzjaGola

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading