Drugą ligę koreańską zostawiliśmy 2 tygodnie temu w takim samym stanie jak ją zastajemy. Pierwsza trójka i ostatnia 4 nie ruszyła się nawet o milimetr w ligowej tabeli, a biorą pod uwagę fakt, że w K League 2 gra ledwie 10 klubów to można powiedzieć śmiało, że liga zastygła w miejscu.
Suwon FC od 6 spotkań jest niepokonane i zasłużenie zajmuje pierwsze miejsce na zapleczu K League. Ich ofensywne Japońskie duo Ishida – Byung-Jun zbytnio się nie meczy mordują obronę drugoligowców.
Wyspiarze z Jeju mając zdecydowanie lepszą paczkę niż Suwon grają jakby “chcieli a nie mogli.” Ich chimeryczność nie tylko a punktowaniu ale przed wszystkim w leniwym stylu gry jest mocno irytująca dla fanów. Nieraz wydaje się, że włączają trzeci bieg tylko i wyłącznie gdy ich historyczny rywal Bucheon SK wygrywają. Wraz z spadkiem formy Bucheon – Jeju wygląda jakby straciło motywacje.
Po drugiej stronie barykady cieszy punktowanie duetu “AA” – czyli Ansan & Asan.
Obie ekipy walczyły do końca zeszłego sezonu o awans do K League, przez co tym przykrzej oglądało się jak na początku sezonu byli bici już na łopatkach przez wszystkich którzy się tylko napataczali.
Nie przedłużam, wstępu zapraszamy do seansu z waleczną K League 2.
Wyświetleń: 850