Pierwsze 2 kolejki K League po podziale na grupę mistrzowską oraz spadkową to wciąż stare dobre Koreańskie naparzanie. Nic nie zmieniło się w tej materii tak samo jak fakt, iż Ulsan Hyundai (75 punktów )oraz Jeonbuk Motors (73 punkty) toczą ze sobą samotny bój o mistrzowski tytuł.
Trzecie FC Seoul ma aż 17 punktów straty do broniącego tytuł Jeonbuk tak, więc jedyne, co stołecznemu klubowi zostaje to obrana miejsca premiowanego występami w Azjatyckiej Lidzie Mistrzów, na które chętkę ma Daegu FC.
Pozostałe dwie ekipy w grupie mistrzowskiej Gangwon FC oraz Pohang Steelers miały ochotę na Azjatyckie wojaże, jednak najprawdopodobniej do końca sezonu zostaną po prostu dostarczycielami rozrywki kibicom.

W pierwszych dwóch kolejkach Ulsan, które każde swoje spotkanie musi wywalczyć/wygryźć ze względu na brak przewyższającego talentem rywali składu (oni po prostu są świetnie zgrani ale to nie Jeonbuk) pokonało po zaciętych bojach kolejno Daegu FC oraz Gangwon. W obu spotkaniach padał wynik 2-1 i w obu swoje 5 groszy dołożył cichy bohater Joo Min-Kyu.

Jo Min-Kyu w barwach Sangju Sangmu

Nabity niczym zawodnik MMA niedawny żołnierz, o którym pisaliśmy (tutaj), kiedy jeszcze odbywał służbę, stoi w cieniu target men’ów takich jak Junior Negao czy Kim Bo-Kyung, jednak nie zmienia to faktu, iż Joo to były seryjny strzelec (miał sezony, w których strzelał od 17 do 23 bramek) i w każdej inne drużynie byłby wiodącą postacią. Trener, Kim Do-Hoon jest tego w pełni świadom używając go, jako Joo-kera. Często, kiedy rywale są skupieni na gwiazdach „Żelaznych maczug” 29 letnia „nabita kulka” wychodzi z tylnego szeregu i załatwia 3 punkty swoim bardziej komercyjnym kolegom. „G.I Joo” zaliczył w tym sezonie w ograniczonym czasie gry – 17 minut na mecz – 5 bramek i 5 asyst. W każdym z spotkań, w którym zaliczył gola lub asystę Ulsan zaliczyło pozytywny wynik (same zwycięstwa i jeden remis z Jeonbuk), co pokazuje, jakim talizmanem zespołu jest pozornie nieistotny zawodnik.

Jeonbuk Motors z kolei, choć naładowane talentami niczym Pamela Anderson silikonem choć w jednym spotkaniu spokojnie rozjechało Pohang 3-0 to już z trzecią ekipą sezonu FC Seoul wywieźli rozczarowujący remis. „Zieloni” teraz muszą liczyć nie tylko na własny kunszt piłkarski ale i trzymać kciuki za rywali Ulsanu aby sprawili im wystarczająco duże kłopoty by móc ich doścignąć.

Czynu niesamowitego po raz „setny” w tym sezonie dokonali Gangwon FC. Kolejny raz na stadionie Chuncheon byliśmy świadkami cudów nie z tej ziemi. Przegrywając do 85 minuty 1-2 z FC Seoul, Gangwon wyszło na prowadzenie 3-2 w minucie 92!

W strefie spadkowej również jest ciekawie. Prowadzą wojskowi, którzy po zastrzyku młodości w postaci, Kim Gun-Hee, Kang Sang-Woo, Kim Jin-Heyok’a czy Ryu Seung–Woo wspierający strzelca 12 bramek Park Yong-Ji grają piłkę niespodziewanie ładną dla oka. Wszelkie obawy dot. Sangju Sangmu mówiące o tym, iż po odejściu Yoon Bit-Garama i Kim Min-Woo zespół będzie leciał po równi pochyłej w dół tabeli były bezzasadne jak się okazuje.

Niesamowicie skuteczny duet atakujących Park Yong-Ji z lewej oraz Kim Gun-Hee z prawej – łącznie strzelili już 17 bramek dla Wojskowych.

Na ostatnich 3 miejscach walka na całego – Jeju, Incheon United i…Gyeongnam (2 zespół poprzednich rozgrywek) robią wszystko, aby przynajmniej wylądować przynajmniej na miejscu barażowym.
Najmniejsze szansę na to osiągniecie mają wyspiarze z Jeju, którym brakuje aż 5 punktów do miejsca jedenastego w tabeli.

Zapraszam na seans z walczącymi do ostatniej kropli potu i krwi Koreańskim piłkarzami. Kto odstawia w tej lidze nogę, ten może już nigdy nie wyjść na murawę.

K League – Hwaiting !

1 Kolejka po podziale (34)

Grupa Mistrzowska

DAEGU VS. ULSAN 1 – 2

Strzelcy bramek:
Daegu FC:
49 min Cesinha (asysta Ryu Jae-Moon)
Ulsan Hyundai:
23 min M.Diskerud
80 min Joo Min-Kyu (asysta Kim Bo-Kyung)

GANGWON VS. SEOUL 3 – 2

Strzelcy bramek:
Gangwon FC:
52 min Lee Hyun-Sik (Lee Young-Jae) 86 min Lee Young-Jae, 92 min Lee Hyun-Sik (asysta Jung Seung-Yong)
FC Seoul:
20 min Lee In-Kyu (asysta Osmar), 83 min Park Chu-Young (asysta Lee Myung-Joo)