Przez ostatnie 7 dni w uzbeckiej piłce mieliśmy 3 ważne spotkania w dwóch krajowych turniejach. Ale po kolei.
Gole: Berdyjew 7-karny, Erkinow 80 – Ćeran 5, Chamrobekow 45+2, Siergiejew 59, Chamdamow 79
Gole: Chakimow 6, Erkinow 83, 85
30 listopada w finale Pucharu Ligi spotkają się Pachtakor Taszkent i AGMK Olmalik. Jednak nie trzeba było czekać zbyt długo, by te drużyny zmierzyły się ze sobą w innym finale.
Pachtakor grał w nim po raz piętnasty (wcześniej 11 triumfów w latach: 1993, 1997, 2001, 2002, 2003, 2004, 2005, 2006, 2007, 2009 i 2011 a także porażki w 1996, 2008 i 2018 roku).
Z kolei AGMK w finale zagrał po raz drugi z rzędu i drugi w historii – rok temu zwyciężyło Pachtakor 3:1, o czym pisałem rok temu tutaj.
Droga Pachtakora do finału: FK Jasznobod (5:0 dom), Surchon Termez (2:0 dom), Nasaf Karszy (2:1 dom)
Droga AGMK do finału: Maszal Muborak (1:0 po dogrywce, dom), Oq-tepa Taszkent (4:3 wyjazd), Bunyodkor Taszkent (3:1 dom)
A jak poszło w tym roku w Taszkencie na stadionie Lokomotiwu?
Gole: Ćeran 31, 61-karny, 77
Do powtórki z zeszłego roku nie doszło, gdyż tegoroczny finał był teatrem jednego aktora. A konkretnie pewnego 32-letniego serbskiego napastnika. Całe show skradł Dragan Ćeran i to w dużej mierze za jego sprawą Lwy po raz dwunasty (i po ośmiu latach przerwy) zdobywają Puchar Uzbekistanu. Najpierw Doston Chamdamow zszedł z prawej strony do środka, zostawił piłkę Ćeranowi a Serb pięknie zakręcił z dystansu. Następnie Szorachmedow faulował Ćerana i sam poszkodowany trafił z rzutu karnego. Na koniec Dżałoliddin Maszaripow z lewej strony zagrał nisko a Ćeran precyzyjnie uderzył. Nie było żadnych wątpliwości, komu trofeum należało się bardziej. “Maszynka do wygrywania” prowadzona przez Szotę Arweładzego osiągnęła już dwudzieste (!) zwycięstwo z rzędu na krajowym podwórku (ostatnia porażka: 31 maja, faza grupowa Pucharu Ligi, Pachtakor – Kokand-1912 0:4). Z kolei piłkarze Mirdżalola Qosimowa padli po czterech wygranych z rzędu. Widzów: 7185
Pachtakorowi gratulujemy dwunastego Pucharu Uzbekistanu w historii i podwójnej korony. Dodam, że jeszcze może 30 listopada sięgnąć po Puchar Ligi. To by wtedy była Lwia dominacja w uzbeckiej piłce w 2019 roku!
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
Twitter: red_bobini91
Wyświetleń: 273