Zapraszamy na 30. kolejkę J2!

Ventforet Kofu – Omiya Ardija

1

„Wiewiórki” nadal są w słabej formie. Piłkarzom z dzielnicy Saitama zabrakło kilku minut do zdobycia jednego punktu w meczu z gospodarzami. W 93. minucie Shigeru Yokotani pokonał z 11 metrów Yukiego Kato. W ten sposób lokalny zespół zaliczył kolejne zwycięstwo i kontynuuje walkę o J1.

Kofu – Kawata; Takeoka, Koide, Lima; Yuzawa (80’ Soneda), Ogura, K. Sato (64’ Allano), Uchida; Yokotani (90+4’ Yamamoto), Utaka, Dudu

Omiya – Kato; Okui (60’ N. Sakai), Kushibiki, Komoto, Kawazura; Kojima, Ishikawa, Barada, Okunuki (89’ Omae), Shinozuka; Juanma Delgado (75’ Simović)

V-Varen Nagasaki – Tokyo Verdy

2

Drugie świetne spotkanie w wykonaniu „Mandarynek”. Już w 6. minucie Tokijczycy mogli cieszyć się z prowadzenia po fantastycznym strzale Mizukiego Araia, który zaliczył debiutanckiego gola w J2. 21 minut później gospodarze zdołali odpowiedzieć za sprawą kapitalnej bramki zza pola karnego Kenjiego Tamady. V-Varen Nagasaki nie zamierzało zakończyć tego meczu z remisem i ruszyło do odrabiania strat. W 70. minucie spadkowicze otrzymali rzut rożny, który na bramkę dającą zwycięstwo pewnie zamienił obrońca Makoto Kakuda.

Nagasaki – Tomizawa; Kamekawa, Kakuda (76’ Kurogi), Tokunaga, Kagawa; Otake, Cesar Caio, Akino, Sawada; Goya (90+2’ Shimada), Tamada (55’ Ibarbo)

Verdy – Kamifukumoto; Klebinho (66’ Nagata), Kondo, Uchida, Narawa; Yamamoto, Kajikawa, Morita; Junki (84’ Inoue), Leandro, Arai – debiut (39’ Kawano)

Avispa Fukuoka – Ehime FC

3

Efektowne zwycięstwo „Szerszeni”. Drużyna z wyspy Sikoku nadal występuje w roli Robina Hooda. Tydzień temu okradli Omiyę Ardija z trzech punktów, a teraz oddają je słabszym rywalom. W 29. minucie Ehime FC miała świetne okazje do objęcia prowadzenia w meczu, ale ostatecznie piłka nie znalazła się w bramce Hiszpana. Jon Serantes niesamowicie obronił strzału Shiona Niwy z bliskiej odległości. Wielkie strzelanie miało miejsce dopiero w drugiej połowie, a do siatki „Mandarynek” trafiali: Taiga Maekawa, Jogo Hisashi oraz Riki Matsuda. Fani miejscowego klubu będą teraz liczyć na lepsze wyniki w lidze, gdyż z pewnością mają już dosyć grania w kratkę.

Avispa – Serantes; Saneto, Won, Shimohara; Ishihara, Suzuki, Maekawa (90+1’ Tanabe), Matsuda (88’ Kido), Wako; Yang (69’ Hisashi), Kato

Ehime – Okamoto; Yamazaki, Motegi, Maeno; Shimokawa, Nozawa (55’ Fujimoto), Tanaka (65’ Kamiya), Naganuma; Yamase, Niwa (77’ Nishida), Kondo

Zweigen Kanazawa – Kagoshima United FC

4

Po koszmarnym meczu w Jokohamie beniaminek poważnie wziął się do roboty. Piłkarze Kima Jong-Songa niespodziewanie ograli mocną drużynę z górnej półki. Mecz przebiegał bardzo dynamicznie i w 8 minut obejrzeliśmy trzy bramki strzelone przez obydwie ekipy. W 13. minucie Giovanni Clunie dał prowadzenie „Kwiatowi Lilli”. Niestety napastnik z Kostaryki nie mógł długo się cieszyć swoim trafieniem, ponieważ w 18 minucie na 1-1 wyrównał Lucão, a trzy minuty później podwyższył Yuichiro Edamoto, który od razu zapewnił drużynie zwycięstwo. Więcej goli na wybrzeżu Morza Japońskiego już nie oglądaliśmy i trzy punkty trafiły na konto Kagoshimy United FC.

Zweigen – Shirai; Hasegawa (45+2’ Numata), Hiroi, Yamamoto, Kojima; Oishi (75’ Kubota), Ohashi, Fujimura, Kato; Kakita, Clunie (65’ Kaneko)

Kagoshima – Ahn; Sakemoto (70’ Fujisawa), Mizumoto, Yeon (82’ Tsutsumi), Sunamori; Hattanda, Nakahara, Goryo, Edamoto, Ushinohama; Lucão (74’ Han)

Kashiwa Reysol – Albirex Niigata

5

Albirex Niigata przerwał najlepszą passę piłkarzy Nelshino Baptisty w sezonie (podsumowując, zatrzymali się na 11 zwycięstwach w lidze). W 13. minucie zrobiło się bardzo cicho na Hitachidai, ponieważ pierwszego gola zdobyli goście, a jego autorem był najlepszy napastnik klubu – Leonardo. Nie zdołali jednak zdobyć trzech punktów, ponieważ po przerwie gospodarzom udało się wyrównać. Gola na wagę remisu w 63. minucie strzelił Matheus Savio. Mimo rozczarowującego meczu, ekipa z Kashiwy nadal utrzymuje pozycję lidera J2.

Kashiwa – Nakamura; Tanaka (46’ Savio), Someya (61’ Yamashita – debiut), Kamata, Koga; Cristiano, Richardson, Otani (86’ Kobayashi), Segawa; Esaka, Olunga

Albirex – Otani; Horigome, Obu, Arai, Fitzgerald; Toshima, Cauê (74’ Ogawa), Francis, Silvinho (83’ Tanaka), A. Watanabe (79’ Homma); Leonardo

FC Ryukyu – FC Gifu

6

(Nie) zasłużona porażka drużyny z Riukiu, która została pokrzywdzona przez sędziego. Jak do tego doszło? Po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 2-0 dla FC Gifu po dublecie Shoty Kawanishiego. Pomocnik zdobył bramki w 11. i 41. minucie. W drugich 45-minutach mieliśmy tylko jedną bramkę, a mogło być znacznie więcej. W 78. minucie beniaminek strzelił bramkę kontaktową, a do siatki piłkę wpakował były zawodnik Consadole Sapporo Kazumasa Uesato. W samej końcówce meczu byliśmy świadkami absurdalnego zachowania arbitra, który nie uznał wyrównującego gola Taishiego Nishioki – piłka po jego strzale znalazła się już za linią bramkową. Niestety VAR-u w Japonii dalej nie ma. Gdyby był, to mecz pewnie zakończyłby się podziałem punktów.

Ryukyu – Carvajal; Nishioka, Nishikawa, Fukui, Okazaki, Torikai; Komatsu (59’ Uehara), Ono (81’ Kazama), Uesato, Tomidokoro (68’ Ramon); Uejo

Gifu – Victor; Kai, Toma – debiut (67’ Kitatani), Takeda, Yanagisawa; Miyamoto, Tsukagawa, Bulot (74’ Nakashima), Baba; Maeda, Kawanishi (90’ Abe)

Tokushima Vortis – Kyoto Sanga

7

Kyoto Sandze nadal idzie jak po grudzie. Awans do japońskiej ekstraklasy już powoli ucieka, a rywale są coraz bliżej celu. Tym razem nie byli w stanie ograć Tokushimy Vortis. Ciekawe widowisko oglądaliśmy dopiero w drugiej części spotkania. W ciągu dziewięciu minut Masaki Watai i Ryuji Sugimoto zdemolowali defensorów gości z Kioto, a gola na pocieszenie dla fanów „Fioletu” w 95. minucie zdobył wypożyczony pomocnik z Visselu Kobe Yuya Nakasaka.

Vortis – Kajikawa; Ishii, Buijs, Uchida; Iwao, Konishi, Watai (86’ Shimaya), Kiyotake (71’ Sugimoto), Kishimoto (71’ Fujita); Nomura, Kawata

Kyoto – Kato; Kuroki, Honda, Ando, Ishibitsu (64’ Nakasaka – debiut); Shoji, Sento, Koyamatsu, Fukuoka; Miyayoshi (75’ Shigheiro), Ichimi (85’ Tulio)

Montedio Yamagata – Yokohama FC

8

Żadna z dwóch drużyn nie potrafiła skutecznie sfinalizować swoich akcji w polu karnym. Spotkanie na ND Soft Stadium zakończyło się bezbramkowym podziałem punktów. Po tym meczu podopieczni Takahiry Shimotairy dowiedzieli się, że zostali nowymi wiceliderami J2 dzięki porażkom Omiyi Ardija oraz Kyoto Sangi.

Montedio – Kushibiki; Kaga, Kuriyama, Kumamoto; Yanagi, Honda, Nakamura, Yamada; Sakamoto (90’ Takagi), Otsuki (78’ Jefferson), Minami (67’ Yamagishi)

Yokohama – Minami; Kitazume, Jong-a-Pin, Inoha, Takeda; Tashiro, Matsui, Nakamura (90’ Saito), Nakayama; Saito (81’ Senuma), Laajab (85’ Minagawa)

Machida Zelvia – JEF United Chiba

9

Na przedmieściach Tokio odbył się pojedynek zespołów z dolnego regionu tabeli, które za wszelką cenę chciały odnieść zwycięstwo. Co ciekawe, w tym starciu gole strzelali zawodnicy z Ameryki Południowej. W 34. minucie bramkę zdobył Peruwiańczyk Romero Frank, a wynik meczu ustalił sześć minut później napastnik z Brazylii – Kléber. Ostatecznie mecz nie został rozstrzygnięty i punkty zostały podzielone.

Machida – Masuda; Fujii, Kobayashi, Okuyama, Sano; Morimura (61’ Hayashi), Ri (52’ Inoue), Hirato, Frank; Doi (80’ Todaka), Nakashima

Chiba – Suzuki; Yonekura, Toriumi, Masushima, Shimohira; Chajima (68’ Miki), Sato, Kumagai, Kojima, Tameda (86’ Yasuda); Funayama (77’ Pinheiro), Kléber

Tochigi SC – Mito HH

10

Po wielkich zakupach podczas letniego okna transferowego zespół z Utsunomiya nadal nie zmienił swojej gry na przetrwanie w J2. Drużyna straciła kolejne trzy punkty. Na pierwszego gola na Tochigi Green Stadium kibice gości czekali dość krótko. W 8. minucie koreański bramkarz musiał wyciągnąć pierwszy raz piłkę z siatki po strzale Takakiego Fukumitsu, a 10 minut później przegrał pojedynek na jedenastym metrze z Atsushim Kurokawą. Po dwóch bramkach „Nauczyciele” już byli kompletnie przybici. Po przerwie podopieczni Shigetoshiego Haseba dołożyli jednego gola – wynik meczu zamknął w 54. minucie 22-letni napastnik Koki Ogawa.

Tochigi – Yoo Hyun; Inui, Fujiwara, Kawata (77’ Osaki); Hamashita, Henik, Kohatsu, Wada; Miyake, Kim Hyeon (44’ Oguro), Nishiya (55’ Edamura)

Mito – Matsui; Kishida, Hosokawa, Miya, Shichi; Fukumitsu (74’ Motegi), Shirai (86’ Asano), Mae, Kimura; Kurokawa, Ogawa (78’ Shimizu)

Renofa Yamaguchi – Fagiano Okayama

11

„Pomarańczowi” ponownie rozdają trzy punkty, a Fagiano Okayama wspina się wyżej w tabeli. W 1. połowie padła tylko jedna bramka, zdobyta przez Hayato Nakamę, który w 8. minucie gry pokonał bramkarza gospodarzy cudowną przewrotką. Po przerwie piłkarze Masahiry Shimody szukali sposobu na wyrównanie, ale niestety ich plany zostały pokrzyżowane przez zespół z wyspy Sikoku. W 54. minucie na 2-0 dla „Bażantów” podwyższył ponownie pomocnik z numerem 19, a osiem minut później honorowego gola dla ekipy z Yamaguchi strzelił Masato Kudo.

Renofa – Yoshimitsu; Mae, Kusumoto, Kikuchi; Ishida, Takahiro, Miyuki, Tanaka (66’ Ikegami); Sasaki (58’ Takai), Yamashita; Kudo (78’ Kishida)

Fagiano – Ichimori; Masutani, Hamada, Tanaka, Hiroki; Ueda (78’ Takeda), Sekido, Kiyama, Nakama; Yamamoto (64’ Nakano), Lee (89’ Choi)

Tabela po 30. kolejce J2 League – 2019:

J2

 

Najlepsi strzelcy J2 League 2019 (po 30. kolejce):

1.🇯🇵 Hiroto Goya (V-Varen Nagasaki) – 17

2.🇰🇷 Lee Yong-Jae (Fagiano Okayama) – 17

3.🇳🇴 Ibba Laajab (Yokohama FC) – 16

4.🇧🇷 Leonardo (Albirex Niigata) – 15

5.🇰🇪 Michael Olunga (Kashiwa Reysol) – 14

 

Zapowiedź 31. kolejki J2:

V-Varen Nagasaki – Avispa Fukuoka (Derby Kiusiu)

Yokohama FC – Ventforet Kofu

Albirex Niigata – JEF United Chiba

FC Gifu – Tochigi SC

Kashiwa Reysol – Montedio Yamagata

Omiya Ardija – Machida Zelvia

FC Ryukyu – Kagoshima United FC

Mito HH – Zweigen Kanazawa

Ehime FC – Tokushima Vortis (Derby Sikoku)

Fagiano Okayama – Kyoto Sanga

Tokyo Verdy – Renofa Yamaguchi

 

Autor tekstu: Klemens Przybył – J.League-Poland.

Wyświetleń: 285

Autor tekstu: Kamil Gala

Social media

Strefa sponsorowana

Hensfort

Lwowski Baciar

Pewniaczek.pl

Azjagola na Twitterze

Obserwuj mnie na Twitterze