Tą kolejką Tadżycy zakończyli pierwszą z trzech części sezonu. Zaskoczeń raczej nie ma. Ten, kto miał prowadzić, prowadzi i to z niemałą przewagą. A teraz czas na przegląd siódmej serii spotkań.
Gole: Begimkułow 32-samobój, Pandższanbe 75, Nazarow 89
Na pierwszy ogień poszło Tadżyckie El Clasico. Wicemistrz podejmował mistrza kraju. Istiqlol nie pozostawił wątpliwości, kto jest górą. Najpierw Fathullojew dośrodkował z lewej strony a gracz gospodarzy, chcąc przeciąć piłkę, skierował ją głową do siatki. Na początku ostatniego kwadransa Pandższanbe poszedł odważnie środkiem w pole karne i strzałem po ziemi pokonał Kupatadzego. Na koniec z prawej strony w pole karne wszedł Tursunow, zatrzymał się, cofnął piłkę a Nazarow ją przyjął i uderzył precyzyjnie po ziemi. Można rzec, że wygrana gości była jak najbardziej zasłużona. Z kolei piłkarze Witalija Lewczenki od trzech spotkań nie wygrywają i nie strzelają gola.
Chodżent: Kupatadze – Dawrondżon Ergaszew Ż, O.Abdugafforow, Begimkułow, Czakałow (88.Chakimow), Dżimszeleiszwili (79.Karimow), Mirzonadżot, Czoryjew, Bozorow Ż, Rustamow (58.Wosiew), Dżachongir Ergaszew
Istiqlol: Jatimow – Kimsanow Ż, Kalandarow, Larin, Z.Dżurabojew, A.Dżurabojew (62.Dawronow), Pandższanbe Ż, Fathullojew (MVP meczu), A.Nazarow (80.Sulajmonow), Sz.Bobojew (69.Samiew), Tursunow
Sędzia: Zajniddinow (Duszanbe)
Widzów: 8500
Zaskakiwać może remis ostatniej drużyny tabeli z jej wiceliderem. Zespół Tochirdżona Muminowa od pięciu meczów nie wygrał i zamyka stawkę, co raczej nie zaskakuje, gdyż jak wiadomo, beniaminkowi często nie jest na początku łatwo. Czy wyjdzie z ostatniego miejsca? Nie jest to niemożliwe, jednak poczekajmy na dalsze rozstrzygnięcia.
Istarawszan: Bobojew – Abdurachmonow, Karajew, Szamsijew, Bojkuzijew, Karimow, Barotow, Rasułow (65.Diechkonow), Kurbonow, Zokirow Ż (86.Azizow), Kodirow
Kuktosz: Chajrijew – Chołbojew, Arthur Ż, Ch.Nazarow, Mirzojew, Dawlatbekow (69.Sułtonow), Szodiew, Odiłow, M.Abdugafforow (MVP meczu), Safarow (80.Innocent), Muzaffarow Ż (55.Azimow)
Sędzia: Murodow (Tursunzoda)
Widzów: 8000
Gole: Gafforow 8, 29 – Machamadijew 4, Akbari Arash 11, Bobodżonow 61
Przy stosunkowo niewielkiej widowni (pół tysiąca ludzi) Armiejcy i drużyna reprezentująca Tadżycki Zakład Aluminiowy (jak wskazuje sama nazwa TadAZ, czyli Tadżyckij Aliuminiewyj Zawod) zaprezentowały otwarte i pełne walki widowisko, które przyniosło 5 goli. Oto one:
0:1 – Akbari Arash szedł sam na sam wprost w Chochłowa, zderzył się z nim, po czym piłka trafiła do Machamadijewa, który kopnął do pustej bramki
1:1 – Jodgorow z lewego rogu i głowa Gafforowa
1:2 – Irańczyk dostał piłkę z lewej strony i nie wahając się, pokonał golkipera gospodarzy
2:2 – po zagraniu górą z lewej strony i główce Mabatszojewa z pierwszej piłki precyzyjnie uderzył Szodibek Gafforow
2:3 – kozłująca piłka poszła do przodu między zawodnikami a we właściwym miejscu znalazł się najlepszy piłkarz kwietnia wg władz ligi, Nozim Bobodżonow, który dostawił nogę i dał kolejne prowadzenie gościom
Generalnie było to bardzo ostre spotkanie, gdzie nikt nie odstawiał nogi a momentami zastanawiałem się, czy 5 żółtych kartek to nie za mało. Aż dziw, że nikt czerwieni nie dostał.
CSKA Pomir: Chochłow – Azimow Ż, Chabibullojew, Dorobdżon Ergaszew, Karomatullozoda (66.Edward), Jodgorow, Kosimow, Zabirow, Chanonow, Mabatszojew (76.Ortikow Ż), Gafforow
Regar-TadAZ: F.Bobojew – Chołmurodow, A.Szaripow, Saidachmad Ż, Bobomurodow, Karimow Ż, Pajzow (90+4.Chołbekow), Bobodżonow (MVP meczu), Machamadijew, Rasułow (78.Chabibullojew), Akbari Arash Ż
Sędzia: Murtazojew (Duszanbe)
Widzów: 500
Gole: Nurmatow 11, Chamrokułow 21 – S.Szaripow 80
Niby niewiele znaczący meczyk w środku tabeli ale jedni przełamali złą passę a drudzy ją kontynuują. Ci pierwsi to ekipa Mechroba Zaurbekowa, która wygrała po raz pierwszy od trzech występów. Ci drudzy to zespół Alijora Aszurmamadowa, który notują już piąty z rzędu mecz bez zwycięstwa.
Chatlon: Ismoiłow – Radżabow (MVP meczu), Barotow, Naskow (75.Ismoiłow), Nurmatow, U.Szaripow Ż, Saidow, Salimow, Sadykow, Achunow (90+3.Chasanow), Chamrokułow Ż
Pandższer: Godson – Todżiachmedow Ż, Kosimow, Abdullojew (46.Sharifi), Dżobirow, Chudojnazarow, Gajurow, Marifbojew, S.Szaripow Ż, Chołow, Chołmatow (46.Jusupow)
Sędzia: Turdijew (Wachsz)
Widzów: 3500
W tej kolejce padło 11 goli (2,75 na mecz) zaś ogółem w 7 kolejkach (28 spotkań) strzelono 78 bramek (11,14 na kolejkę i 2,79 na mecz).
Wszystkie 4 spotkania tej kolejki obejrzało łącznie z trybun 20500 widzów (5125 na mecz).
Frekwencja naprawdę mi imponuje, zważywszy na to, że ten najbiedniejszy kraj byłego ZSRR liczy ponad czterokrotnie mniej obywateli niż Polska (obecnie niecałe 9 mln). Zatem wychodzi na to, że skoro wszystkie 28 spotkań pierwszej rundy obejrzało 119000 widzów, co daje średnią 4250 na mecz, oznacza to, że prawie co 2100 obywatel Tadżykistanu chodzi na krajowe ekstraklasowe boiska. Dla porównania, w naszym kraju średnia widzów w LOTTO Ekstraklasie wyniosła 8729 na mecz, co oznacza, że średnio co 4400 obywatel Polski chodził na boiska klubów Ekstraklasy. Liczby dają do myślenia, zważywszy na to, że jesteśmy krajem bogatszym o znacznie lepszej infrastrukturze sportowej i nie tylko.
Tabela:
Strzelcy:
5 goli – Echsoni Pandższanbe (Istiqlol)
4 gole – Aliszer Dżaliłow, Szeriddin Bobojew (obaj Istiqlol), Bachtowar Zokirow (Istarawszan), Nozim Bobodżonow (Regar-TadAZ)
Zapowiedź następnej kolejki (25/26.05):
Pandższer – Chatlon
Kuktosz – Istarawszan
Regar-TadAZ – CSKA Pomir
Istiqlol – Chodżent
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
Twitter: red_bobini91
Wyświetleń: 245