Gole: Andriejew 19-karny, Abdullajew 35, 39, Abdurachimow 90+2 – Qosimow 26
Metalowcy po pewnej i zasłużonej wygranej wskoczyli tuż za podium. Oto gole:
1:0 – ręka Mustafajewa, pewnie wykonany rzut karny
1:1 – Dżurajew z prawej strony do Smitha, Nikaraguańczyk po ziemi i strzał zza pola karnego Qosimowa
2:1 – Tumasjan prostopadle zagrał i między nogami Czeremisina strzelił Abdullajew
3:1 – przejęcie piłki w środku pola, Abdullajew rozegrał z Muzaffarowem, po czym wszedł w pole karne i pokonał rosyjskiego bramkarza
4:1 – zagranie do przodu i precyzyjne wykończenie na dobicie Poszukiwaczy Złota
Zawodnicy Jurija Łukina padli po trzech meczach bez porażki (poprzednia miała miejsce 29 listopada, było to ligowe 0:3 z AGMK Olmalik na wyjeździe). Widzów: 6920
Gol: Kasjan 31
W 21. minucie doszło do przepychanek – Isroiłow ostro wszedł w Kendżabajewa i nic. Można odnieść wrażenie, że arbiter oszczędzał kartki – dał tylko jedną żółtą, choć powinno być o kilka więcej. Jedyny gol to zagranie Orunowa do Kasjana, wejście Ukraińca w pole karne i precyzyjny strzał po ziemi. 4 minuty później zdobywca gola już nie był tak szczęśliwy, bowiem z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Na przełomie połów dwie niezłe interwencje zanotował golkiper gospodarzy, Umidżon Ergaszew. Druga połowa się wyrównała po pierwszej, w której Nawbahor przeważał. Drużyna Andrieja Kanczelskisa przełamała się po czterech występach bez zwycięstwa (poprzednie odnieśli 25 listopada, było to wyjazdowe ligowe 2:1 z Bucharą). Widzów: 14586
Gol: Nurmetow 51
Wygrana gospodarzy raczej zasłużona. W 30. minucie Toszpułatow trafił piętką w słupek. Po przerwie Łokajew zacentrował z lewej flanki i główka Nurmetowa dała prowadzenie, które pozostało do końca. To oznacza, że Wilki teraz znajdują się w strefie barażowej. Widzów: 5127
Gol: Dżałoliddinow 56
Po dwóch porażkach Jaskółki wznoszą się nieco wyżej, odnosząc 2 zwycięstwa. Ich łupem padł tym razem przedostatni zespół tabeli. Mogły prowadzić już w 19. minucie lecz Achmadalijew trafił w słupek. Na początku drugiej połowy już udało się wbić gola. Padł on po ładnym strzale z dystansu po podaniu Tuchtasinowa po ziemi do przodu. Na kwadrans przed końcem po wrzutce z lewego narożnika Akbarow główkował w poprzeczkę, po czym piłka wyszła za linię końcową i wyrównania nie było. Minutę później z kolei mogło być 2:0 ale Mirachmadow w sytuacji sam na sam trafił w Myrnego. Widzów: 2415 (Olmalik)
Teraz to ja się nie dziwię, że gospodarze mają najlepszą obronę po czterech kolejkach (tylko jeden stracony gol), skoro nawet rozpędzony Pachtakor nie mógł trafić do siatki. Postawili się beniaminkowie liderom tabeli a doświadczony Szawkat Salomow straszył ich indywidualnymi rajdami. Choć generalnie Lwy miały więcej szans ale ich nie wykorzystywały i po raz pierwszy w tym roku zgubiły ligowe punkty. Widzów: 14234
Gole: Chałmuchamedow 68-karny – Sobirdżonow 25, Ibrochimow 41, Nagajew 58
Tak oto Bucharczycy zostawili najstarszy uzbecki klub na dnie tabeli:
0:1 – Sobirdżonow wszedł w pole karne z lewej strony i pewnie uderzył
0:2 – piękny strzał Ibrochimowa w okienko zza pola karnego
W międzyczasie: na początku drugiej połowy gospodarze się rzucili. Najpierw mało nie wywalczyli karnego (miała być ręka u jednego z rywali, sędzia stwierdził, że wszystko w porządku i gramy dalej) potem w 55. minucie Erkinow trafił w poprzeczkę
0:3 – zagranie Isroiłowa z prawej strony (podał mu prostopadle Abdumuminowa), centra i przewrotka Nagajewa
1:3 – pewnie wykonany rzut karny, wcześniej zagranie ręką Bajenki, za które Ukrainiec dostał żółtą kartkę
Ataki Kokandu szły do końca jednak bez skutku (Dawronow był dobrze dysponowany). Widzów: 4362 (Fergana)
Gole: Abducholikow 43, Tuchtachudżajew 45 – Połwonow 4
Nie doszło do rewanżu za Superpuchar Uzbekistanu. Aczkolwiek początek zwiastował, że może do niego dojść. Zagranie w pole karne do przodu z prawej strony i głowa Połwonowa dały prowadzenie zdobywcom pucharu. W 27. minucie mogło być 0:2, nawet piłka była już w bramce gości, jednak zdaniem Rawszana Irmatowa Juldaszow za bardzo absorbował uwagę Iliosowa. Akcje szły z obu stron aż Kolejarze wyrównali. Po podaniu Gafurowa po ziemi Abducholikow przyjął piłkę i huknął z woleja. Jeszcze przed przerwą po zagraniu z prawego narożnika odpowiednio głowę nastawił Tuchtachudżajew. Gospodarze kontrolowali wydarzenia boiskowe i szukali kolejnych goli, nie dając sobie samemu nic wbić. To pozwoliło mistrzom kraju uplasować się tuż za Pachtakorem. Widzów: 1819
W tej kolejce padło 15 goli (2,14 na mecz) zaś ogółem w 4 kolejkach (28 spotkań) strzelono 73 bramki (18,25 na kolejkę i 2,61 na mecz).
Wszystkie 7 spotkań tej kolejki obejrzało łącznie z trybun 49463 widzów (ok. 7066 na mecz).
Tabela:
Strzelcy:
6 goli – Zafar Połwonow (AGMK)
3 gole – Dragan Ćeran (Pachtakor), Szerzod Chakimow (Surchon), Dilszod Dżurajew (AGMK), Temurchudża Abducholikow (Lokomotiw)
Klasyfikacja kartkowa:
6 pkt – Wołodymyr Bajenko (Buchara) – 3 żółte i 1 czerwona
4 pkt – Ikboł Malikżanow (Kokand-1912), Dawronbek Umirow (Sogdiana) – 1 żółta i 1 czerwona
Zapowiedź następnej kolejki (18-21.04):
Andidżan – Nasaf
Pachtakor – Dynamo
Buchara – Lokomotiw
Kyzyłkum – Kokand-1912
AGMK – Bunyodkor
Nawbahor – Surchon
Sogdiana – Metalurg
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
Twitter: red_bobini91
Wyświetleń: 264