Poza trzema odstającymi od reszty ekipami drużyny z ekstraklasy Kirgistanu wręcz ściskają się w tabeli. A jak wygląda aktualna sytuacja w Olimpbet Premier-Lidze? Opisuję poniżej.
7. kolejka (2-3 maja)
Ilbirs Biszkek – Ałga Biszkek 1:3 (Oruntajew 90 – Szaarbekow 8, 67, Kenżebekow 27)
Bez zaskoczenia. Dołżenko wstrzelił piłkę w pole karne a Szaarbekow wbił ją z bliska do siatki. Potem Askerbekow dośrodkował z prawego skrzydła a Kenżebekow celnie główkował. Po przerwie po zagraniu Keneszowa z prawej strony od słupka strzelił Szaarbekow. Kilka minut wcześniej dwie żółte kartki naraz zarobił gracz gości, Magomed Uzdenow, który wyleciał z boiska za protesty. W końcówce na otarcie łez z dystansu pewnie uderzył Oruntajew po podaniu Mirlana uulu.
Tałant Kant – Ałaj Osz 1:1 (Akyłbekow 79-samobój – Pryliopa 84)
Spotkanie na podium zakończyło się podziałem punktów. Po przerwie było ciekawiej i to nie tylko ze względu na gole. Ałaj przycisnął i strzelił gola. Tyle że do własnej siatki. Po strzale Abilażonowa tor lotu piłki zmienił Akyłbekow, czym zaskoczył swojego bramkarza, Abdullajewa. 5 minut później Stałbekow rzucił piłkę z autu z prawej strony, Siczinawa zagrał górą odwrócony do adresata a Pryliopa szczupakiem doprowadził do remisu. W doliczonym czasie Tałantbek uulu mógł dać stołecznej ekipie zwycięstwo ale trafił w słupek. Tałant wciąz pozostał niepokonany.
Abdysz-Ata Kant – Neftczi Koczkor-Ata 0:1 (Toktosunow 26)
Na mistrzów też znalazł się kij! Kanybekow zagrał na prawo, Chajdarow dośrodkował w pole karne a Toktosunow głową pokonał Islamkułowa. “Piwowarzy” mieli potem miażdżącą przewagę, w doliczonym czasie Achmatalijew trafił w słupek ale pierwsza ligowa porażka Abdysz-Aty stała się faktem.
Dordoi Biszkek – Ałdijer Kurszab 2:0 (Talović 10, Tapajew 31)
Tu w zasadzie bez niespodzianki. Borubajew do Mamyralijewa, ten nisko dośrodkował z lewej flanki, piłka odbiła się od jednego z graczy Ałdijera, krótko zagrał ją Rustamow a Talović strzelił od poprzeczki. W 19. minucie Czarnogórzec mógł podwyższyć wynik ale główkował w poprzeczkę. W 31. minucie Tapajew dostał podanie do przodu od Talovicia, poszedł z prawej strony w pole karne i wykorzystał sytuację sam na sam z Aszurowem. “Dordojewcy” do końca spotkania kontrolowali wynik i inkasują 3 punkty.
Muras United Dżalalabad – FK Kara-Bałta 2:1 (Turusbek uulu 9-samobój, Aleriwa 12 – Tilenczyjew 22)
Pierwsze pół godziny przesądziło o wyniku. Beniaminek atakował od początku i po swojaku wyszedł na prowadzenie. Kilka minut później po centrze Własiczewa z prawej strony Oluwaseun celnie główkował. Goście zyskali nadzieję po niskim dośrodkowaniu Sukenaliewa i celnym strzale Tilenczyjewa. Do końca spotkania przeważali gracze Murasa choć czasem i Kara-Bałta jakieś próby zmiany wyniku miała.
W tej kolejce padło 12 goli (2,4 na mecz).
8. kolejka (6-7 maja)
Ałaj Osz – FK Kara-Bałta 2:0 (Pryliopa 45+2, Satichonow 86)
Gospodarze z Oszu gnietli niesamowicie aż w doliczonym czasie pierwszej połowy wyszli na prowadzenie. Sydykow dośrodkował z lewej strony z rzutu wolnego a Pryliopa celnie główkował. Po przerwie przewaga nie zelżała a podopieczni Ajbeka Tatanowa usilnie szukali kolejnych goli. W 79. minucie Jusupow huknął w poprzeczkę. W końcówce okazało się, że do trzech razy sztuka. Strzał Iskandarbekowa został zablokowany, strzał Stałbekowa obronił Achmedow ale dobitka Satichonowa okazała się skuteczna. Tak oto Ałaj wskoczył na pozycję wicelidera.
Ałga Biszkek – Ałdijer Kurszab 1:1 (Dżaparow 56 – Zamirbek uulu 24)
Od początku groźniejsi byli goście i to oni po zagraniu Karimowa z rzutu wolnego blisko prawego narożnika i główce Zamirbeka uulu wyszli na prowadzenie. W 31. minucie Murzalim uulu mógł podwyższyć wynik ale trafił w poprzeczkę. W doliczonym czasie Mirlanbek uulu mógł strzelić gola na 0:2 z połowy boiska ale też obił poprzeczkę. Po przerwie ładną kombinację Ałgi zakończyło podanie Dżaliłowa do Żaparowa i płaski strzał tegoż. Do końca spotkania drużyna Samata Sujmalijewa była bliższa objęcia prowadzenia ale remis pozostał nienaruszony i zespół ze stolicy może mówić o straconych dwóch punktach.
Ilbirs Biszkek – Abdysz-Ata Kant 0:3 (Achmatalijew 13, Ckanian 45+1, 60)
Znów bez zaskoczenia, mistrzowie pewnie uporali się z zespołem z dołu tabeli. Po dośrodkowaniu Ckaniana z prawej flanki Achmatalijew celnie główkował. “Piwowarzy” przez cały czas przeważali i przed przerwą zdobyli drugą bramkę. Jeszonkułow faulował w polu karnym Yaghra, po czym Ckanian wykorzystał jedenastkę. Na zakończenie pierwszego kwadransa drugiej połowy obroniony przez Ismanalijewa strzał Achmatalijewa dobił Ckanian. W 71. minucie jeszcze bardziej mógł Ilbirs pogrążyć Musabekow ale trafił w poprzeczkę. W doliczonym czasie Yaghr został sfaulowany w polu karnym przez bramkarza ale Ismanalijew wyszedł na tym na plus, gdyż z jedenastu metrów wyczuł “panenkę” ghańskiego napastnika.
Neftczi Koczkor-Ata – Muras United Dżalalabad 0:2 (Oluwaseun 12, Idrisow 31)
Niespodzianka. “Nafciarze” zabawili się w Robin Hooda Premier-Ligi – to, co zabrali mistrzom z Abdysz-Aty, oddali beniaminkom z Dżalalabadu. Zorin podał do Mazura, Rosjanin posłał górną piłkę w pole karne a Aleriwa wygrał pojedynek główkowy, po czym piłkę lecącą do siatki prawie wybił Uson uulu. Niecałe 20 minut później podanie Żanybeka uulu i nie najlepsze ustawienie defensywy wykorzystał Idrisow, który wszedł z prawej strony w pole karne i pewnie pokonał Achmedowa. Szanse bramkowe miały obie strony lecz Muras United utrzymał wygraną i dzięki temu ma dwucyfrową liczbę punktów oraz kontakt z peletonem w tabeli.
Tałant Kant – Dordoi Biszkek 1:1 (Toktonalijew 26 – Tapajew 63)
W 20. minucie prowadzenie “Dordojewcom” mógł dać Achmedow ale trafił w poprzeczkę. 6 minut później to rewelacyjny Tałant wyszedł na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Bieksułowa z lewego skrzydła piłkę krótko wybił Łobow ale dopadł do niej Toktonalijew i pokonał Czomojewa. W 63. minucie wprowadzony 3 minuty wcześniej Marković nisko zacentrował z lewej strony, Rustamow opanował piłkę w polu karnym, też zagrał nisko do środka a Tapajewowi nie zostało nic innego jak zmieścić z bliska piłkę w sieci. Dordoi przeważał wyraźnie ale nie zdołał zdobyć gola zwycięskiego, toteż podopieczni Urmata Abdukaimowa wciąż pozostają w lidze niepokonani jako jedyni. I dowieźli to mimo gry w osłabieniu (w 64. minucie Dżumabekow dostał drugą żółtą kartkę).
W tej kolejce padło 11 goli (2,2 na mecz) zaś ogółem w 8 kolejkach (40 spotkań) strzelono 97 bramek (12,13 na kolejkę i 2,43 na mecz).
Aha, ważna rzecz. Decyzją komitetu dyscyplinarnego Kirgiskiej Federacji Piłkarskiej wynik meczu 5 kolejki z 21 kwietnia między Ałajem Osz a Neftczi Koczkor-Atą (2:1) został zweryfikowany jako walkower na korzyść Ałaja ze względu na zbyt dużą liczbę obcokrajowców w wyjściowym składzie Neftczi.
Tabela:
Strzelcy:
Zapowiedzi następnych kolejek:
11 i 12 maja rozegrano spotkania 1/8 finału Pucharu Kirgistanu:
FK Anadolu (2) – Abdysz-Ata Kant➡️ 0:16 (Achmatalijew 13, 15, 42, Kożuchar 25, 78, 90, Musabekow 28, Ckanian 32, 65, Żumatajew 50, Żeniszbekow 51, 54, Szarszenbekow 67, 86, Brauzman 70, Czaryjew 82)
Ałga Biszkek – Dordoi Biszkek➡️ 1:4 (Bokoliejew 90+3 – Rustamow 18, Marković 27, 45+2, Talović 68)
Nie brakowało sensacji a za takową z pewnością można uznać odpadnięcie rewelacyjnego w lidze Tałanta z outsiderem z Kara-Bałty.
1/4 finału (21 maja, 7 czerwca)
Ałdijer Kurszab – Ałaj Osz
Neftczi Koczkor-Ata – Muras United Dżalalabad
Abdysz-Ata Kant – Dordoi Biszkek
FK Kara-Bałta – Ilbirs Biszkek
Hitem można śmiało uznać pojedynek Abdysz-Aty z Dordojem.
Mecze półfinałowe zaplanowano na 9 i 15 lipca zaś finał na 31 sierpnia.
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
Wyświetleń: 188