Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan między 22 a 27 września jak najbardziej skorzystały z reprezentacyjnej przerwy i zdecydowały się rozegrać w różnych częściach Azji mecze towarzyskie. Jak im poszło? Ze zmiennym szczęściem, o czym szerzej napiszę poniżej.

Uzbekistan

Słoweński selekcjoner Srecko Katanec na południowokoreańskie zgrupowanie powołał następujących piłkarzy:

Goyang Stadium:
Uzbekistan – Kamerun 2:0 (Erkinow 24, Urunow 76)

Udało się ograć uczestnika Mundialu, co bardzo cieszy. Najpierw wjechał Piękny Eldor z prawej strony w pole karne, umiejętnie dostrzegł idącego środkiem Erkinowa a gracz Torpeda Moskwa pokonał Onanę. Po iście bokserskiej wymianie ciosów podopieczni Srecko Kataneca wyprowadzili akcję, która przyniosła drugie trafienie. Chamrobekow dośrodkował z prawego skrzydła a Urunow pewnie trafił.

Suwon World Cup Stadium:
Uzbekistan – Kostaryka 1:2 (Szomurodow 25 – Hernandez 90+2, Waston 90+4)

Pierwszy gol dla Uzbeków padł w podobnym czasie co pierwszy gol z Kamerunem. Poszło podanie prostopadłe po ziemi do przodu w wykonaniu Chamrobekowa a kapitan Szomurodow wykorzystał sytuację sam na sam z Cruzem. Oba zespoły toczyły zacięty bój aż w doliczonym czasie zaspała uzbecka obrona. Najpierw przy trafieniu Hernandeza z bardzo bliska a potem przy główce Wastona po zagraniu Zamory z prawej strony z rzutu wolnego. Wielka szkoda, gdyż była szansa, że “Białe Wilki” zakończą rok 2022 z samymi zwycięstwami. A tak seria kończy się na siedmiu wygranych z rzędu.

Kolejny mecz towarzyski Uzbekistan zagra 6 listopada z Republiką Południowej Afryki. Pierwotnie planowano grać 15 listopada z Demokratyczną Republiką Konga.

Tadżykistan

Chorwacki szkoleniowiec Petar Segrt na Puchar Króla Tajlandii zabrał następujących graczy:

Oba mecze tego turnieju grane były na 700th Aniversary Stadium w Chiang Mai.

1/2 finału
Trynidad i Tobago – Tadżykistan 1:2 (J.Garcia 27 – Rachimow 47, Pandższanbe 75)

Od początku wiadomo było, że uszestnicy Mundialu 2006 będą wymagającym rywalem. W 17. minucie groźny strzał Powdera powstrzymał Chanonow. Potem po zagraniu Leviego Garcii Judah Garcia technicznie pokonał Jatimowa mimo, że gracz AEK Ateny miał Safarowa przy sobie. Na szczęście wejście Pandższanbego w przerwie ożywiło nieco “Synów Wyżyn”. Niedługo po wznowieniu gry w drugiej połowie Nazarow zagrał do przodu do Rachimowa, ten wszedł w pole karne z lewej strony i pokonał Frenderupa strzałem od poprzeczki. Zaś na początku ostatniego kwadransa Mabatszojew odważnie poszedł środkiem, podał krótko do Pandższanbego a zawodnik irańskiego Zob Ahan celnie strzelił sprzed pola karnego po ziemi. Zacięty pojedynek ostatecznie przyniósł wygraną Tadżykom i awans do finału imprezy. Widzów: 16219

Finał
Malezja – Tadżykistan 0:0, karne 0:3

Ale było ulewnie. Pierwsza połowa zdominowana wyraźnie przez Malezyjczyków. W drugiej Tadżycy się przebudzili i kilkakrotnie zmusili Hazmiego do wysiłków. W 84. minucie do siatki trafił Soirow ale był na spalonym. A jako że goli nie było, potrzeba było rozstrzygnąć to w rzutach karnych:
0:0 – Nazarow – (Hazmi obronił nieudaną “panenkę”)
0:0 – Cools – (Jatimow broni)
0:1 – Chanonow +
0:1 – Faiz – (Jatimow broni)
0:2 – Tursunow +
0:2 – Rasid – (poprzeczka)
0:3 – Soirow +
Gratulacje dla Petara Segrta i całej reprezentacji Tadżykistanu z racji triumfu w 48. Pucharze Króla Tajlandii! “Synowie Wyżyn” zrobili to, czego nie potrafili zrobić 12 lat temu Polacy, który byli słabsi od reprezentacji ligi duńskiej. Widzów: 12212

Kirgistan

Rosyjski selekcjoner Aleksandr Kriestinin na mecz z Rosją powołał następujących zawodników:

Stadion im. Dolena Omurzakowa, Biszkek:
Kirgistan – Rosja 1:2 (Szukurow 24 – Soboliew 30-karny, Utkin 89)

Był to pierwszy mecz “Sbornej” po ataku Rosji na Ukrainę. Nie dziwi to, że grali w Azji Środkowej, skoro zdecydowana większość Europy nie chciała z nimi grać. Gospodarze postawili Rosjanom twarde warunki. Po zagraniu do przodu Musabekowa Szukurow ładnie strzelił od słupka. Radość miejscowych nie trwała długo. Po faulu na Fominie jedenastkę wykorzystał Aleksandr Soboliew. Kiedy zdawało się, że będzie remis, podanie Komliczenki do przodu pewnie wykorzystał Utkin. Kirgizi jednak nie mają czego się wstydzić, na tle silniejszego rywala zaprezentowali się nie najgorzej. Widzów: 14039

Autor tekstu: Łukasz Bobruk

Wyświetleń: 191

Social media

Strefa sponsorowana

Hensfort

Lwowski Baciar

Pewniaczek.pl

Azjagola na Twitterze

Obserwuj mnie na Twitterze