Po niecałych trzech miesiącach przerwy od gry piłkarze i fani szczęśliwie wrócili na drugoligowe japońskie stadiony. W tym sezonie czeka ich bardzo ciężkie zadanie, zarówno jeśli chodzi o walkę o awans do J1 jak i utrzymanie w lidze. Liczba spadkowiczów do niższej ligi została powiększona do czterech. Nieciekawie to wygląda ale za to będziemy mieć więcej emocji niż w poprzednim roku.
A teraz zajrzymy do 11 meczów, w których jak zwykle się dużo działo…

Giravanz Kitakyushu – Albirex Niigata

Bramki: 41′ Tomiyama – 29′ Chiba, 57′ Suzuki, 60′ (sam.) Sato i 75′ Homma

Kapitalny start w wykonaniu zawodników z Niigaty, którzy urządzili swojemu rywalowi ostrą rzeźnię. Jedną z czterech bramek dla gości strzelił Kazuhiko Chiba, który po dziewięciu latach wrócił do ukochanego klubu. 35-letni obrońca nie mógł sobie wyobrazić cudowniejszego powrotu. To oznacza, że Albirex Niigata został nowym liderem J2 ale na razie tylko na siedem dni…

Widzów: 3,447

V-Varen Nagasaki – Zweigen Kanazawa

Bramki: 4′ Maikuma i 15′ Caio César – 53′ Shimada

W ostatniej kolejce zeszłego sezonu obie ekipy zagrały ze sobą. Teraz ich mecz zaczyna nowy sezon. Ale tym razem było już znacznie spokojniej i trzy punkty ponownie zgarnęli V-Varen Nagasaki, wyjaśniając sprawę w pierwszym kwadransie. To był udany debiut Takayukiego Yoshidy na ławce trenerskiej ekipy gospodarzy.

Widzów:  6,436

SC Sagamihara – Kyoto Sanga

Bramki: 82′ Buijs i 85′ Misawa

Nieudany debiut zawodników z tokijskiej metropolii w drugiej lidze japońskiej. Nie ma co się dziwić, ponieważ już na samym początku dostali najmocniejszego rywala. Kyoto Sanga są potencjalnymi kandydatami w walce o miejsce w J1. Ale zobaczymy jak sobie dalej poradzą…

Widzów: 2,470


Mito HollyHock – Omiya Ardija


Bramki: 8′ Fukahori – 70′ Shibayama i 83′ Okunuki

Po raz drugi z rzędu obydwa zespoły zmierzyły się ze sobą na otwarcie ligi. Omiya Ardija znów podbiła K’S Denki Stadium. Ale tym razem zwycięstwo zapewniła sobie na około 20 minut przed końcem meczu. Można przez to zażartować, że jest to drugi i nowy dom zawodników ekipy “Wiewiórek”.

Widzów: 3,312


Tochigi SC – Fagiano Okayama


Bramki: 23′ (k.) Miyazaki i 75′ Kiyama

Kazuaki Tasaka i spółka po raz trzeci zagrali na Kanseki. Ostatecznie ich spotkanie się nie powiodło i trzy punkty poszły w ręce rywali. Głównymi architektami zwycięstwa przyjezdnych byli Kiwara Miyazaki oraz Kohei Kiyama. Dla Tochigi SC był to jedenasty sezon, w którym ta odniosła porażkę w pierwszym domowym meczu ligowym w sezonie. Fatalna passa trwa dalej…

Widzów: 4,616


Thespakusatsu Gunma – Blaublitz Akita


Bramki: 4′ Watanabe i 83′ Kato – 24′ Saito

Blaublitz Akita podobnie jak SC Sagamihara będzie musiała się pogodzić z porażką. Ale to mistrzowie J3 będą mogli się cieszyć z pierwszej i cudownej bramką zdobytej przez Keitę Saito na zapleczu japońskiej ekstraklasy. Niestety to już nie jest ta ekipa jak w poprzednim roku, kiedy praktycznie straszyła każdy zespół.

Widzów: 3,415


JEF United Chiba – Ventforet Kofu


Bramki: 57′ Buwanika – 45+1′ Nakamura

Skromny podział punktów obu drużyn, które w trackie zimowej przerwy dokonały wielu zmian w składzie. Na listę strzelców wpisali się Ryotaro Nakamura i debiutant w lidze Keita Buwanika. Japończyk ugandyjskiego pochodzenia stał się czwartym najmłodszym strzelcem w historii JEF United Chiba po Hisato Sato, Tomoyukim Sakaiu i Yukim Abe. Zapiszcie to nazwisko, gdyż może zapowiadać się na ciekawego zawodnika. Mecz mógł zakończyć się wygraną Ventforetu Kofu, ale rzut karny w doliczonym czasie gry zawalił Gakuto Notsuda.

Widzów: 3,798


Machida Zelvia – Montedio Yamagata


Bramki: 86′ Fukatsu – 56′ (sam.) Mizumoto

Na GION Stadium padł taki sam wynik jak w Chibie. Oba gole zdobyli… dwaj defensorzy miejscowego klubu. Na początku własnego bramkarza niechcący pokonał Hiroki Mizumoto, a przy końcu tego starcia wyrównał z rzutu wolnego Kota Fukatsu. Dla niego była to piętnasta bramka od czasu przeprowadzki do nich z Tokyo Verdy w 2013 roku. Dzięki niemu jego zespół na spokojnie dopisał jeden punkt na swoje konto.

Widzów: 2,618

Tokyo Verdy – Ehime FC

Bramki: 37′,  45+3′ Junki i 66′ Yamamoto

Tokijczycy mieli praktycznie banalne zadanie zgarnięcia trzech punktów i to właśnie uczynili. Na boisku najlepiej prezentowała się gwiazda klubu Koike Junki, który dwuktotnie pokonał bramkarza “Mandarynek”. Co ciekawe, dla tego zawodnika było trzeci mecz, w którym strzelał gole byłemu klubowi – grał u nich w latach 2017-2019. Oj nieładnie, nieładnie… ale taki jest po prostu futbol.

Widzów: 3,411


FC Ryukyu – Júbilo Iwata


Bramka: 1′ Ikeda

Fatalnie ten sezon rozpoczęli trzykrotni mistrzowie Japonii. Otóż niedługo po pierwszym gwizdku sędziego musieli kompletnie zapomnieć o czystym koncie. Błyskawicznego gola, jak się okazało, na wagę zwycięstwa ekipy “Wyspiarzy” strzelił Ren Ikeda.

Widzów: 3,871

Renofa Yamaguchi – Matsumoto Yamaga

Bramki: –

Na Ishin Me-Life Stadium nie obejrzeliśmy żadnej bramki i obydwa zespoły podzieliły się punktami. To był drugi bezbramkowy mecz przeciwko ekipie z górskiego Matsumoto na tym obiekcie. Poprzedni miał miejsce w 2016 roku, gdy Renofa Yamaguchi zadebiutowała w J2.

Widzów: 4,862

Najlepsi strzelcy J2 League 2020:
1. 🇯🇵 Koike Junki (Tokyo Verdy) – 2
2. 🇧🇷 Caio César (V-Varen Nagasaki) – 1
3. 🇯🇵 Shion Homma (Albirex Niigata) – 1
4. 🇳🇱 Jordy Buijs (Kyoto Sanga) – 1
5. 🇯🇵 Keita Buwanika (JEF United Chiba) – 1

Tabela po pierwszej kolejce J2 (2021):

Zapowiedź 2. kolejki:
Albirex Niigata – V-Varen Nagasaki
Omiya Ardija – Ventforet Kofu
Júbilo Iwata – Machida Zelvia
Giravanz Kitakyushu – Mito HollyHock
FC Ryukyu – Renofa Yamaguchi
SC Sagamihara – Thespakusatsu Gunma
Kyoto Sanga – Matsumoto Yamaga
Fagiano Okayama – Zweigen Kanazawa
Ehime FC – JEF United Chiba
Tochigi SC – Blaublitz Akita
Tokyo Verdy – Montedio Yamagata

Autor tekstu: Klemens Przybył – J.League-Poland.

Wyświetleń: 433

Social media

Strefa sponsorowana

Hensfort

Lwowski Baciar

Pewniaczek.pl

Azjagola na Twitterze

Obserwuj mnie na Twitterze