Albirex Niigata gra dobrze, a Shion Homma jeszcze lepiej. Ten młody ma naprawdę MEGA talent, kluby z japońskiej ekstraklasy powinni wysłać swoich skautów i uważnie go obserwować. Ale na razie młody musi skupić się na teraźniejszość i pomóc swojej drużynie w walce o powrót do elity. Dobrze to nie przedłużam Wam wstępu i ruszamy do samego przeglądu, w którym jak zwykle działo się bardzo dużo. Jazda!
Tokyo Verdy – Montedio Yamagata
Bramki: –
W zielonej części Tokio nie obejrzeliśmy żadnej bramki, więc nie ma co tu dużo pisać i można od razu przejść do samego oglądania skrótu meczu.
Skrót:
Widzów: 2,072
Albirex Niigata – Mito HollyHock
Bramki: 71’ Homma
Na Big Swan Stadium przybyło znacznie więcej kibiców niż w poprzednim tygodniu i znowu trafili na skromne widowisko. Ale za to będą mieli co świętować, ponieważ ich ukochany klub wygrał. Na wagę zwycięstwa w 71. minucie przepiękną bramkę zdobył nowa gwiazda „Łabędzi”Shion Homma. Dzięki młodemu zawodnikowi Albirex Niigata przestał remisować i wracają do walki o powrót do J1.
Skrót:
Widzów: 3,861
Ventforet Kofu – JEF United Chiba
Bramki: 49’ Arai i 63’ Junior Barros – 90+2’ Sakuragawa
Ventforet Kofu znowu grali u siebie, ponownie wygrali i są wyżej w tabeli. Tym razem byli lepsi od JEF United Chiba, którzy ostatnio nie radzą sobie na boisku… Fani musieli poczekać na gole, dopiero po przerwie piłkarze zaczęli zabawę. Autorami zwycięstwa byli kapitan zespołu Ryo Arai i Junior Barros. A honorowego gola dla ekipy „Psów” w doliczonym czasie strzelił zaś 18-latek Solomon Sakuragawa, który ma na swoim drugie trafienie i jego strzeleckie umiejętności idą cały czas w górę – tego zawodnika warto mieć na oku w tym sezonie.
Skrót:
Widzów: 1,860
Avispa Fukuoka – Fagiano Okayama
Bramki: 40’ Ishizu
Dawno fani nie oglądali pięknej gry w wykonaniu zawodników „Szerszeni”, tym bardziej nieoczekiwanie poradzili sobie u siebie z Fagiano Okayamą i notują trzecie zwycięstwo z rzędu. A i to jeszcze z takim wynikiem 1-0. W zgarnięciu trzech punktów pomógł jedynie Daisuke Ishizu, który w 40. minucie gry kapitalnie pokonał amerykańsko-japońskiego bramkarza.
Skrót:
Widzów: 2,720
Omiya Ardija – Matsumoto Yamaga
Bramki: 68’ Toshima
Po dwóch nieudanych wyprawach poza dom, Omiya Ardija się poprawiła i wróciła na własne tory. O zwycięstwie gospodarzy zdecydowała bramka Akiry Toshimy, którą strzelił trzy minuty wcześniej pojawiając się na murawie z ławki rezerwowej – cóż za wejście smoka! Warto dodać, że to była pierwsza wygrana w historii ekipy z dzielnicy Saitamy nad Matsumoto Yamaga.
Skrót:
Widzów: 2,465
Júbilo Iwata – Tokushima Vortis
Bramki: 7’ Kiyotake i 22’ k. Iwao
Ekipa Fernando Jubero z łatwością oddała swoim rywalom trzy cenne punkty i to na własnym stadionie. Koki Kiyotake wraz z kapitanem gości Ken Iwao załatwili tą sprawę w 15 minut i na spokojnie wyjechali z Iwaty. Po stracie dwóch goli gospodarze cały czas szukali swoich szans, ale wynik się nie zmienił. To była pierwsza porażka spadkowicza z J1 w tym sezonie na Yamaha Stadium.
Skrót:
Widzów: 2,505
V-Varen Nagasaki – Kyoto Sanga
Bramki: 29’ Togashi
V-Varen Nagasaki jest coraz groźniejsza w tej lidze, a droga do powrotu do japońskiej ekstraklasy jest jeszcze długa. Jedynego i decydującego gola zobaczyliśmy po niecałej półgodzinie na zegarze, a do siatki trafił napastnik urodzony w Nowym Jorku – Cayman Togashi. Oprócz zwycięskiego gola defensorzy mogli cieszyć się z wykonanego zadania w zatrzymaniu Petera Utaki, który ostatnio radzi sobie bardzo dobrze ze zdobywaniem bramek.
Skrót:
Widzów: 3,487
Ehime FC – FC Ryukyu
Bramki: 36’ Kutsuna – 69’ Kazama
Ehime FC i FC Ryukyu to dwa zespoły, które nadal nie mogą pogodzić się z porażką. Niestety na boisku krótko przebywała legenda japońskiego futbolu Shinji Ono, który po dwóch minutach od rozpoczęcia meczu musiał opuścić boisko z powodu kontuzji… A później ujrzeliśmy bramki. W 36. minucie Kyoji Kutsuna otworzył wynik meczu, a w 69. minucie wyrównał Koya Kazama. Z tego spotkania wynika, że nie byli do końca zadowoleni z podziału punktów i muszą jeszcze popracować nad taktyką by wreszcie przełamać swoją fatalną passę.
Skrót:
Widzów: 1,442
Giravanz Kitakyushu – Renofa Yamaguchi
Bramki: 28’ Takahashi i 82’ Disaro
Porażka z Júbilo Iwatą dało im ostre lekcje futbolu, po której szybko ogarnęli się i wrócili do punktowania. Na Mikuni World Stadium padło dwie bramki po ładnym strzale Daigo Takahashiego i Akiry Silvano Disaro. Bohaterowie tego starcia bardzo dobrze współpracują ze sobą na boisku od czasu gry na poziomie J3. „Pomarańczowi” z Yamaguchi nie mieli nic do powiedzenia… A stworzyli sobie wiele bramkowych sytuacji podobnie jak gospodarze, ale fatalnie oddawali strzały.
Skrót:
Widzów: 2,555
Thespakusatsu Gunma – Zweigen Kanazawa
Bramki: 9’ Kato, 13’, 45’ Lucão, 65’ sam. Funatsu i 73’ Hasegawa
Ależ nokaut! Beniaminek dostała u siebie wielki łomot od zawodników z Kanazawy. Niestety po tym meczuDaisuke Ishizui ich partnerzy na obronie dowiedzieli się, że są teraz najgorszymi murami w J2. W międzyczasie Zweigen Kanazawa zapisała sobie na karcie historii klubu najwyższe zwycięstwo poza domem.
Skrót:
Widzów: 871
Machida Zelvia – Tochigi SC
Bramki: 23’ Masović i 45’ Oda
Machida Zelvia błyszkawicznie wymazała z pamięci bolesną wyprawe do stolicy prefektury Ibaraki i bez problemu ograli osłabioną Tochigi SC. Na listę strzelców wpisali się po raz pierwszy serbski napastnik Alen Masović oraz wypożyczony obrońca z Kashimy Antlers – Itsuki Oda i to oni właśnie szybko zainkasowali swojej drużynie 3 punkty.
Skrót:
Widzów: 721
Najlepsi strzelcy J2 League 2020:
1. 🇳🇬 Peter Utaka (Kyoto Sanga) – 5
2. 🇧🇷 Fábio (Albirex Niigata) – 4
3. 🇧🇷 Lucão (Zweigen Kanazawa) – 4
4. 🇧🇷 Junior Barros (Ventforet Kofu) – 3
5. 🇧🇷 Dudu (Ventforet Kofu) – 3
Tabela po 7. kolejce J2 League:
Zapowiedzi 8. kolejki:
Fagiano Okayama – Kyoto Sanga
Thespakusatsu Gunma – Tochigi SC
Zweigen Kanazawa – Omiya Ardija
Mito HH – Ventforet Kofu
Avispa Fukuoka – Ehime FC
Renofa Yamaguchi – V-Varen Nagasaki
FC Ryukyu – Jubilo Iwata
Giravanz Kitakyushu – Tokushima Vortis
Matsumoto Yamaga – Machida Zelvia
Tokyo Verdy – Albirex Niigata
Montedio Yamagata – JEF United Chiba
Autor tekstu: Klemens Przybył – J.League-Poland.
Wyświetleń: 3,170