Czas na przegląd wydarzeń w dwóch ostatnich kolejkach ekstraklasy Kirgistanu: jednej niepełnej i drugiej pełnej.
12. kolejka (30 lipca-1 sierpnia)
Ałdijer Kurszab – Abdysz-Ata Kant 1:2 (Fediunin 86 – Musabekow 38, Achmatalijew 90+3)
Bez niespodzianki. “Piwowarzy” wyszli na prowadzenie po szybkim ataku, zakończonym niskim podaniem z prawej strony i strzałem Musabekowa od razu. Wydawało się, że goście mają spotkanie pod kontrolą, zresztą długo utrzymywało się ich prowadzenie. Lecz jak wiadomo, jednobramkowa przewaga okazuje się być najbardziej krucha. Po centrze z prawego rogu celnie główkował Fediunin. Islamkułow prawie obronił jego strzał. Zatem gracze Ceylana Arikana wzięli się do roboty i uratowali zwycięstwo. Brauzman podał z prawej strony po ziemi do Czaryjewa, Turkmen do środka też po ziemi do Achmatalijewa a ten ładnie uderzył przy słupku. W ten sposób udało się przedłużyć serię ligowych wygranych do pięciu.
Muras United Dżalalabad – Ałga Biszkek 2:2 (Chakimow 3, Karipow 21 – Samat uulu 39, Sydykow 62)
Beniaminkowie postawili się faworytom i mieli nad nimi dwubramkowe prowadzenie. Najpierw Chakimow dostał podanie z prawej strony, opanował piłkę w polu karnym i płasko uderzył. Potem po dośrodkowaniu Serdiuka z lewej flanki celnie główkował Karipow. Ałdze jeszcze przed przerwą udało się zdobyć kontaktowego gola. Po podaniu Zemlianuchina z prawej strony celny strzał po ziemi oddał Samat uulu. A w drugiej połowie po centrze Otkiejewa z lewego skrzydła efektownym strzałem z pierwszej piłki popisał się Sydykow.
Dordoi Biszkek – Neftczi Koczkor-Ata 3:0 (Talović 14, 37, Miszczenko 85)
Pewna wygrana stołecznego zespołu w pojedynku o podium. Najpierw niezawodny Talović dostał podanie w pole karne i pokonał Achmedowa. Jeszcze w pierwszej połowie ładnie przymierzył z woleja po podaniu głową Dżaliłowa, któremu również głową podał Rustamow. Ten chwilę przed golem strzelił w słupek. Po przerwie “Nafciarze” szukali swoich szans ale nie pokonali Czomojewa. W ostatnim kwadransie po krótko rozegranym rzucie rożnym Achmedow dośrodkował z lewego skrzydła a Miszczenko z bliska zmieścił piłkę w siatce.
Spotkania Ilbirs Biszkek – Ałaj Osz i FK Kara-Bałta – Tałant Kant (oba zremisowane 1:1) zostały rozegrane 3 czerwca.
W tej kolejce padło 14 goli (2,8 na mecz).
16. kolejka (4/5 sierpnia)
Ilbirs Biszkek – Neftczi Koczkor-Ata 1:1 (Omarow 30 – Mołdożunusow 72)
W 28. minucie zespół z Koczkor-Aty osłabił się po tym, jak Abdakimow szarpał wychodzącego na pozycję Oruntajewa i za to obejrzał czerwony kartonik. Ilbirs wykorzystał grę w przewadze niemal od razu. O ile Omarow w 29. minucie trafił w słupek o tyle minutę później po zagraniu Niematowa (któremu podał Oruntajew) celnie strzelił z dystansu. Wydawało się, że Ilbirs ma przewagę. Lecz w 72. minucie długie podanie otrzymał Uson uulu, wszedł z lewej strony w pole karne, dośrodkował a Mołdożunusow trafił z bliska. Neftczi było bliskie odzyskania prowadzenia w doliczonym czasie gry lecz na drodze stanęła mu obrona i Ysmanalijew w bramce. I tak mieliśmy małe zaskoczenie, jakim było urwanie punktów “Nafciarzom” przez przedostatni Ilbirs.
FK Kara-Bałta – Ałga Biszkek 2:6 (Gieraszczenko 69, Arapow 84 – Samat uulu 31, Żaparow 46, 62, Zemlianuchin 48, 55, Ałygułow 79)
W 11. minucie goście strzelili nieuznaną bramkę. W odpowiedzi 2 minuty później Tasztemirow strzelił w słupek. Strzelanie rozkręcało się powoli. Do przerwy było tylko 0:1 po celnym strzale Samata uulu zza pola karnego. Już od razu po przerwie podwyższył Żaparow i nie pomogło nawet wcześniejsze wybicie piłki z linii bramkowej. Potem Zemlianuchin dwukrotnie trafił po dośrodkowaniach z lewej flanki. Najpierw od Ałygułowa, potem od Omuralijewa. Następnie Żaparow ładnie uderzył z rzutu wolnego. “Chemicy” nie chcieli zostać z niczym. Zatem Gieraszczenko znalazł się w odpowiednim miejscu w polu karnym i celnie strzelił. Ałga jakby się wkurzyła straconym golem z outsiderem i wbiła mu szóstą bramkę. Zemlianuchin uruchomił Ałygułowa prostopadłym podaniem a ten je wykończył. Na zakończenie Gieraszczenko podał do przodu do Kubatbeka a ten przechytrzył Amirowa i kopnął do pustej bramki. Było to jedyne nie zremisowane spotkanie w kolejce. Gracze Samata Sujmalijewa wykorzystali to i wskoczyli na podium.
Tałant Kant – Abdysz-Ata Kant 2:2 (Artiukow 10, Dżumabekow 67-karny – Achmatalijew 56-karny, Uzdienow 57)
Szybko mistrzów kraju zaskoczyli ich lokalni rywale. Po strzale Usubalijewa z dystansu Islamkułow odbił piłkę przed siebie, dopadł do niej Artiukow i pokonał bramkarza. W drugiej połowie w dwie minuty udało się odwrócić losy spotkania. Najpierw po faulu Sydykowa na Achmatalijewie sprawiedliwość z jedenastu metrów wymierzył sam poszkodowany a minutę później Uzdienow po otrzymaniu podania po ziemi z prawej strony celnie uderzył też po ziemi. W 67. minucie po faulu Kałuhina na Toktonalijewie karnego wykorzystał również Dżumabekow. Więcej goli nie było, zatem mamy niespodziankę. Choć Tałant może być dumny z urwania oczka derbowemu rywalowi to wciąż od dziesięciu potyczek nie może wygrać w lidze.
Ałdijer Kurszab – Ałaj Osz 0:0
Próbowały obie drużyny ale bliżej był faworyzowany Ałaj, który w 19. minucie nawet zdobył gola ale sędziowie zauważyli spalonego. Gdyby nie strata punktów przez Abdysz-Atę, to frustracja byłaby spora. A tak zespół Rustama Achunowa wciąż traci do lidera 4 punkty.
Dordoi Biszkek – Muras United Dżalalabad 1:1 (Junusow 50 – Idrisow 56)
Jak na swój potencjał, “Dordojewcy” są zespołem dość niestabilnym. Po znakomitym meczu przychodzi słabszy jak z Murasem, co kosztowało ich miejsce na podium. Pierwsza połowa, co ciekawe, należała do beniaminków z Dżalalabadu. Lecz w drugiej to Dordoi wyszedł na prowadzenie. Pociągany za koszulkę Talović zdołał zagrać na lewo do Mamyralijewa, ten dośrodkował a Junusow płaskim strzałem zaskoczył Matiasza. 6 minut później przyszła odpowiedź. Idrisow dostał podanie z lewego skrzydła, opanował piłkę w polu karnym i pokonał Czomojewa. Dordojowi nie udało się odzyskać prowadzenia i mieliśmy remis w środku tabeli.
W tej kolejce padło 16 goli (3,2 na mecz) zaś ogółem w 16 kolejkach (80 spotkań) strzelono 223 bramki (13,94 na kolejkę i 2,79 na mecz).
Tabela:
Strzelcy:
9 goli – Danin Talović (Dordoi), Anton Zemlianuchin (Ałga)
8 goli – Emmanuel Yaghr (Abdysz-Ata)
7 goli – Mirbek Achmatalijew (Abdysz-Ata), Maksat Ałygułow (Ałga)
Zapowiedź najbliższych kolejek:
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
Wyświetleń: 126