Co przyniosła seria nr 4 ekstraklasy Uzbekistanu? Zapraszam na przegląd!
Pachtakor Taszkent – Metalurg Bekobod 2:1
Gole: Derdiyok 23-gol nr 50 w tym sezonie ligowym, Muchiddinow 36 – Abdullajew 45+3
„Lwy” zaczęły od ataków i dopięły swego. Raszidow dostał podanie do przodu, wyłożył piłkę aktyuwnemu Derdiyokowi a Szwajcar dopełnił formalności. Drugi gol to efekt rzutu wolnego, bitego przez Muchiddinowa, po którym piłka skozłowała przed Łobanowem. Bramkarz odbił ją na słupek po czym ta i tak znalazła się w siatce. Jeszcze przed przerwą „Metalowcy” próbowali zaskoczyć Kuwwatowa i się udało. Abdullajew szedł sam na sam z bramkarzem Pachtakora, ten odbił piłkę w górę po czym gracz gości z bliska zmieścił ją w siatce. Po przerwie znów Metalurg szukał swoich szans a gospodarze czekali na kontry. Jedna z nich o mało nie skończyła się trzecim golem. Z tym że Ćeran wkręcił piłkę na spojenie. Następnie ataki szły z obu stron a w 71. minucie przyjezdni znów byli bliscy remisu. Zaskakujący strzał Gofurbekowa trafił w słupek a po chwili Krimiec chamsko odepchnął Abdumażydowa, po czym wyleciał z boiska. Zespół Pietera Huistry wciąż jest nie do zatrzymania i odnosi jedenaste zwycięstwo z rzędu (ostatnia porażka: 25 listopada, liga, Nasaf Karszy – Pachtakor 3:0). Od 9 września 2016 roku bekobodzki klub nie może ograć aktualnych mistrzów kraju (wówczas w lidze u siebie wygrał z nim 2:0). Widzów: 413
Nasaf Karszy – Turon Jajpan 4:0
Gole: Chodżamberdyjew 35, Stanojević 51, Nasrullajew 80, Norczajew 86
Pierwsza w tym sezonie wygrana „Smoków” była bardzo przekonywująca:
1:0 – znakomite długie podanie Mannonowa do Chodżamberdyjewa, ten wszedł w pole karne i pokonał Abdullajewa. Niedługo potem Norczajew podwyższył wynik ale był na spalonym
2:0 – centrostrzał Serba z lewej strony z rzutu wolnego
3:0 – Stanojević z lewego narożnika i główka Nasrullojewa
4:0 – Nurullojew dośrodkował z lewej strony a Norczajew ustalił wynik głową
Widać było wyraźną przewagę gospodarzy. Turon coś próbował jeszcze w pierwszej połowie, czy to wymieniał piłkę czy miał jakieś sytuacje ale koniec końców został zdominowany i stąd taki wynik. Ekipa Ruzykuła Berdyjewa nie przegrał trzech ostatnich meczów a jednocześnie przełamał się po sześciu starciach bez zwycięstwa (poprzednie miało miejsce 12 grudnia, było to wyjazdowe 2:1 po dogrywce z Nawbahorem Namangan w 1/4 finału Pucharu Uzbekistanu). A z drugiej strony czy nowy dyrektor sportowy Bogusław Baniak okaże się zbawcą Turona? Sam jestem ciekawy tej misji. Widzów: 5878
FK Andidżan – Maszal Muborak 1:1
Gole: Dżałoliddinow 33-karny – Ononiwu 21
Murtazojew podał do Ononiwu a Nigeryjczyk wszedł sobie w pole karne, podszedł do Zijowutdinowa i go po prostu pokonał. Następnie szans na wyrównanie szukali gospodarze i udało się. Dżałoliddinow został nieprzepisowo powstrzymany w polu karnym przez duet Ubajdullajew-Szukurillajew i sam wykorzystał karnego. Następnie gracze Andidżanu składali dość częste wizyty w polu karnym rywali ale Jeszbutajew nie wpuścił drugiej bramki. Z rzadka odpowiadali szalonymi wypadami „Gazownicy”. Podział punktów i tak stał się faktem a oba zespoły mają po 4 oczka. Widzów: 8524
Sogdiana Dżyzak – Surchon Termez 2:1
Gole: Norchonow 59, 90+5 – Toszpułatow 45+2-karny
Pierwsza połowa należała do „Górskich Wilków” a pod jej koniec ci zostali skarceni za nieskuteczność. Po zagraniu ręką w polu karnym jedenastkę tuż przed zejściem do szatni wykorzystał Toszpułatow. Po przerwie udało się wyrównać. Długa piłka w pole karne, Nasimow trącił ją głową, ta poszła na prawo do Amanowa, Turkmen dośrodkował ją blisko bramki a Norchonow z bliska główkował. Sogdiana nacierała i nacierała a tu Surchon w 88. minucie wywalczył rzut karny. Jednak Toszpułatow nie zrobił tego, co zrobił w doliczonym czasie pierwszej połowy. Po prostu trafił w słupek. Gospodarze mieli szczęście a w doliczonym czasie dopięli swego. Po wrzutce Kachramonowa z rzutu wolnego z lewego skrzydła piłkę z bliska w bramce umieścił po raz drugi Norchonow. Na razie dżyzacki klub ładnie wystrzelił i to aż tuż za plecy samego Pachtakora. Ciekaw jestem, jak długo wytrzyma to tempo. Widzów: 1842
Kokand-1912 – Bunyodkor Taszkent 0:0
Pierwsza połowa ze wskazaniem na Bunyodkor, w drugiej gospodarze przejęli inicjatywę. Efekt każdy widzi. „Jaskółki” jednak nie dały się zepchnąć z podium. Widzów: 6542
AGMK Olmalik – Nawbahor Namangan 2:1
Gole: Tursunow 26-karny, Gadojew 71 – Stojanović 44-karny
Najpierw Kasjan został w polu karnym sfaulowany przez Achmedowa, po czym jedenastkę wykorzystał Tursunow. Następnie „Orły” straszyły miejscowych stałymi fragmentami gry aż wywalczyły jedenastkę po tym, jak w polu karnym ręką zagrał Komiłow. VAR potwierdził słuszność tej decyzji. Zatem niedługo przed przerwą z jedenastu metrów wyrównał Stojanović. Na początku drugiej połowy Nawbahor atakował akcjami „z gry” ale nie mógł trafić do siatki. Udało się to z kolei „Górnikom”. W akcji lewą stroną Gafurow wymienił piłkę z Kasjanem, wszedł w pole karne, dostrzegł wchodzącego Gadojewa a gracz wracający z azerskich wojaży pewnie pokonał Jusupowa. W 88. minucie mógł być remis – po strzale Ruzijewa, główce Machmudchodżijewa i rykoszecie od Gofurowa piłka odbiła się od poprzeczki. Teraz to AGMK puka do podium. Widzów: 4411
Lokomotiw Taszkent – Kyzyłkum Zarawszon 1:1
Gole: Turopow 57 – Chasanow 36
Po prostopadłym zagraniu Kiliczewa między obrońców wystrzelił Chasanow i płaskim strzałem pokonał Iliosowa. Po przerwie „Kolejarze” wyrównali. Zagranie Abducholikowa z lewej flanki (co ten Lokomotiw bez tego Temurchudży by począł?) przejął Turopow i celnym strzałem zaskoczył doświadczonego Ignasia Niestierowa. Niedługo potem Lokomotiw mógł prowadzić ale Abducholikow główkował w poprzeczkę. Do końca spotkania akcje gospodarzy kończyły się na ich byłym bramkarzu i niegdyś naprawdę silny stołeczny zespół wciąż pozostaje bez zwycięstwa w tym roku. Widzów: 1024
W tej kolejce padło 17 goli (2,43 na mecz) zaś ogółem w 4 kolejkach (28 spotkań) strzelono 61 bramek (15,25 na kolejkę i 2,18 na mecz).
Wszystkie 7 spotkań tej kolejki obejrzało łącznie z trybun 28634 widzów (ok. 4091 na mecz).
Tabela:
Strzelcy:
4 gole – Szochruch Norchonow (Sogdiana)
2 gole – Eren Derdiyok, Sardor Raszidow, Ibrochimchalil Juldoszew (wszyscy Pachtakor), Alvin Fortes (AGMK), Murod Chałmuchamedow (Kokand-1912), Husajn Norczajew (Nasaf)
Klasyfikacja kartkowa:
5 pkt – Władysław Kosmynin (Turon) – 2 żółte i 1 czerwona
4 pkt – Jegor Krimiec (Pachtakor) – 1 żółta i 1 czerwona
3 pkt – Muchammad Juldoszew (Maszal), Ibrahim Tomiwa Gbadamosi (Bunyodkor) – 1 czerwona, Dawron Chaszimow, Islombek Isakżanow (obaj Nawbahor), Szachboz Dżurabekow (Sogdiana), Muzaffar Muzaffarow (Turan) – 3 żółte
Zapowiedź następnej kolejki:
Autor tekstu: Łukasz Bobruk
red_bobini91