Faza grupowa za nami

Poznaliśmy rozstrzygnięcia w kolejnych grupach i znamy komplet ćwierćfinalistów.

Wcześniej podawaliśmy już wyniki grupy A, a końcowa tabela prezentuje się następująco:

Indonezja przeskoczyła ZEA, dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań.

Japonia 5-0 Irak

Japończycy po raz kolejny pokazali swoją potęgę i zmiażdżyli swojego rywala w grupie B, który wciąż pozostawał w grze o awans.

Młodzi samurajowie objęli prowadzenie już w 10. minucie, kiedy to do siatki trafił zawodnik Shimizu S-Pulse, Yuta Taki. 17 minut później było już 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Kyosuke Tagawa. Kolejne dwie bramki dla Japończyków były autorstwa zawodnika FC Tokyo, Taichi Hary, który pokonywał bramkarza w 34. i 77. minucie. Już rozbitego rywala dobił w 85. minucie Koki Saito.

Tajlandia 2-1 Korea Północna

Tajowie musieli wygrać, aby przeskoczyć Koreę i awansować. Udało im się wykonać zadanie i razem z Japonią przechodzą do ćwierćfinału.

Pierwszą bramkę zdobył w 38. minucie Sampan Kesi, który trafił do siatki z najbliższej odległości. Koreańczycy nie zamierzali się jednak poddawać. Najpierw wywalczyli rzut karny, którego nie potrafili jednak wykorzystać, ale później doprowadzili do wyrównania, za sprawą trafienia Kang Kuk-Chola. W 78. minucie to Tajlandia ponownie wyszła na prowadzenie i przesądziła o swoim awansie. Błędy w defensywie Koreańczyków wykorzystał Korrawit Tasa, który przedarł się pod bramkę i pokonał bramkarza rywali.

Końcowa tabela grupy B:

Wietnam 1-3 Korea Południowa

Wietnamczycy pożegnali się z awansem już w poprzedniej kolejce i w tym spotkaniu grali jedynie o honor. Taka sytuacja jest nam skądś znajoma, ale lepiej nie wchodzić tutaj w szczegóły. Koreańczycy musieli natomiast wygrać, aby zapewnić sobie 1. miejsce w grupie.

W 13. minucie Wietnam sensacyjnie wyszedł na prowadzenie, a piękną bramkę zdobył Lê Xuân Tú. Koreańczycy rzucili się do odrabiania strat i dostali rzut karny. „Jedenastkę” przestrzelił jednak Jeon i nadal prowadzili Wietnamczycy. Zespół z Korei dostał chwilę później drugą okazję na strzał z 11. metrów i tym razem do piłki podszedł Cho Young-Wook. Zawodnik FC Seoul pewnie wykorzystał swoją szansę i doprowadził do wyrównania. W 77. minucie Korea już prowadziła, a bramkę zdobył Kim Hyun-Woo. W 94. minucie Koreańczycy ponownie dostali rzut karny i znów na bramkę zamienił go Cho.

Australia 1-1 Jordania

W drugim spotkaniu grupy C, Australijczycy walczyli z Jordanią o awans. Oba zespoły miały bowiem na to szansę, z tą różnicą, że Jordańczyków ratował jedynie komplet punktów.

Australia wyszła na prowadzenie już w 10. minucie po bramce Oliviera Pufleta. Dalsza część meczu przebiegała głównie pod dyktando Jordańczyków, którzy wyrównali jednak dopiero w 77. minucie, za sprawą trafienia Omara Al-Zebdieha. Zawodnikom z bliskiego wschodu zabrakło już czasu na skuteczne poszukiwania kolejnej bramki i żegnają się z turniejem.

Końcowa tabela grupy C:

Arabia Saudyjska 3-1 Tadżykistan

Saudyjczycy jeszcze przed spotkaniem byli pewni awansu. Mimo to zagrali jak na lidera grupy przystało i pewnie pokonali Tadżykistan, który przy porażce Malezji, również może cieszyć się awansem do ćwierćfinału.

Na prowadzenie w tym spotkaniu wyszła w 29. minucie ekipa Tadżykistanu, za sprawą bramki Sheriddina Boboeva. Prowadzenie zawodników z Azji Środkowej utrzymywało się przez długi czas i Saudyjczycy odpowiedzieli dopiero w drugiej połowie. W 65. minucie do wyrównania doprowadził Safi Al-Zaqarta, który 5 minut później zdobył swoją drugą bramkę i wyprowadził Arabię na prowadzenie. Bramkę pieczętującą wygraną Arabii Saudyjskiej zdobył w 73. minucie bramkarz Tadżykistanu Qirghizboev, który skierował piłkę do własnej bramki po niefortunnym odbiciu się jej od słupka.

Chiny 2-0 Malezja

W ostatnim spotkaniu grupy D, wielkie rozczarowanie turnieju, Chiny, mierzyły się z Malezją. Malezja miała jeszcze teoretyczne szanse na wyjście z grupy, ale tym spotkaniem je pogrzebała.

Od początku spotkania Chińczycy przeważali i dążyli do zdobycia bramki. Pierwszy raz udało im się to w 44. minucie, kiedy to Tao Qianglong pokonał Malezyjskiego bramkarza. Drugą i ostatnią bramkę dla Chin na tym turnieju, zdobył w 58. minucie Xu Yue.